Marcin Ociepa odniósł się do procesu rekonstrukcji rządu. – Zawsze trwają rozmowy. Rozpoczęły się przed urlopem Jarosława Kaczyńskiego, a teraz do nich wracamy – powiedział na antenie Radia Plus wiceminister obrony narodowej. Ociepa zapewnił, że nie prowadził żadnych negocjacji z prezesem Prawa i Sprawiedliwości ws. nowej roli.
Polityk nie chce za wszelką cenę mocniej podkreślać swojej obecności w rządzie i wypełniać luki po Jarosławie Gowinie. – Nie stawiamy tak sprawy. Jesteśmy w koalicji większościowej i klubie parlamentarnym PiS. Część z nas jest wiceministrami, więc mamy poczucie wpływu. Nie stawiamy Prawa i Sprawiedliwości w relacji negocjacji, targów czy oczekiwań. Różnie może się rozwinąć sytuacja politycznie – tłumaczył Ociepa.
Marcin Ociepa o objęciu Ministerstwa Rozwoju i Technologii: jest na to za wcześnie
Wiceszef MON zaznaczył, że to nie jest czas na „gierki partyjne”. – Wszyscy powinniśmy mieć poczucie służby, że tam, gdzie będziemy potrzebni, będziemy się podejmować obowiązków – stwierdził. W kontekście potencjalnego objęcia przez Ociepę Ministerstwa Rozwoju i Technologii poseł powiedział, że „jest na to za wcześnie, ale takie spekulacje są naturalne”.
Ociepa wyjaśnił też swoją decyzję ws. pozostania w klubie PiS i odejścia od Gowina. – To nie jest kwestia lojalności. Jarosław Gowin dokonał strategicznego wyboru. Poznawałem go, jak wychodził z PO i chciał tworzyć centrowe skrzydło Zjednoczonej Prawicy. Ja dalej chcę to robić, a on zmienił zdanie – podsumował. Polityk zakończył, że lider Porozumienia wybrał alternatywę w postaci wspierania centrowo-lewicowej opozycji pod kierownictwem Donalda Tuska.
Czytaj też:
Ociepa ministrem rozwoju? Polityk odniósł się do spekulacji