Przypomnijmy, że tzw. uchwała anty-LGBT była przedmiotem dyskusji z uwagi na fakt, że Komisja Europejska zawiesiła środki z programu REACT-EU dla pięciu polskich województw. Chodzi o pieniądze m.in. na dofinansowanie szpitali, czy pomoc dla małych i średnich firm w związku z pandemią.
Do marszałków województw małopolskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, łódzkiego i podkarpackiego trafiły pisma, w których KE wyjaśnia, że tzw. deklaracje anty-LGBT, które pojawiły się w regionach, stoją na przeszkodzie wypłaty środków. Na szali leży ponad 120 mln euro, a w dalszej perspektywie nawet utrata środków z regionalnych programów operacyjnych na lata 2021-27.
W tej sprawie wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda wysłał do kilku samorządów pismo, w którym poprosił o weryfikację treści uchwał, by nie zawierały one dyskryminujących określeń.
PiS zmieni zapisy ustawy anty-LGBT
W środę 22 września marszałek województwa małopolskiego zapowiedział, że tzw. uchwała anty-LGBT zostanie zmieniona.
– Jesteśmy po spotkaniu klubu PiS z zarządem województwa małopolskiego. Jest przygotowany projekt nowelizacji tzw. uchwały anty-LGBT – poinformował Witold Kozłowski. – Zgodnie z oczekiwaniami usunęliśmy wszystkie zapisy dotyczące wrażliwych tematów, ale i nieprecyzyjnych zapisów. Czyli generalnie, w sumie, dotyczących sprzeciwu wobec ideologii LGBT – dodał.
Uchwała nie zostanie wycofana w całości. Projekt nowelizacji miał być konsultowany z politykami PiS najwyższego szczebla.
– Utrzymaliśmy zapisy, może w trochę innym kształcie, ale utrzymaliśmy zapisy wsparcia dla każdej małopolskiej rodziny i odwołanie się do tysiącletniej tradycji chrześcijaństwa w Polsce oraz wielowiekowego umiłowania Polaków do wolności – poinformowała marszałek.
Zdalne głosowanie nad nowelizacją deklaracji ma odbyć się na sejmiku w najbliższy poniedziałek, 27 września.
Czytaj też:
Zandberg krytykuje hipokryzję polityków. „Z PiS można rozmawiać, tylko że nad wódeczką”