Występy Polaków w zagranicznych klubach potwierdzają, że zawodnicy stawiający swoje pierwsze piłkarskie kroki w naszym kraju mają szansę na zrobienie wielkiej kariery. Gwiazdy takie jak Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny czy Kamil Glik stanowią wzór do naśladowania dla młodych sportowców, którzy marzą o podpisaniu w przyszłości kontraktu z topowym klubem.
To właśnie z myślą o młodych adeptach piłki nożnej stworzono program „Piłkarska przyszłość z LOTOSEM”. Projekt zainaugurowano w 2012 roku, kiedy to Polska była jednym ze współorganizatorów mistrzostw Europy. Aktualnie z programu korzysta 3,5 tysiąca dzieci, które objęte są profesjonalnym szkoleniem, a przez program przewinęło się już w sumie kilkadziesiąt tysięcy dzieci.
Na czym polega program?
„Piłkarska przyszłość z LOTOSEM” zakłada nie tylko szkolenie w ośrodkach funkcjonujących na terenie całego kraju, gdzie zatrudnia się dobrze przygotowanych trenerów, ale również finansowanie sprzętu sportowego czy programów stypendialnych dla dzieci.
O tym, że tego typu działania przynoszą efekt, najlepiej świadczy fakt, że podopiecznym programu jest chociażby Przemysław Frankowski, który zagrał na Euro 2020. Dobre występy pomocnika w reprezentacji Polski i Chicago Fire zaowocowały jego transferem do francuskiego RC Lens. Wcześniej 26-latek grał dla Jagiellonii Białystok, a swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Gdańsku.
Swoją karierę z LOTOSEM zaczynali także inni zawodnicy, którzy obecnie pukają do bram wielkiego futbolu. Mowa m.in. o Karolu Fili, który gra na co dzień we francuskim RC Strasbourg, rywalizując w spotkaniach ligowych z takimi gwiazdami jak Neymar czy Kylian Mbappe. Z programu przed laty korzystali również Kacper Urbański i Juliusz Letniowski. Pierwszy z wymienionych dzięki dobrej grze dla Lechii Gdańsk otrzymał ofertę od klubu FC Bologna. Teraz ten 17-letni pomocnik rozwija swoją karierę we Włoszech.
LOTOS wspiera piłkarzy i towarzyszy kibicom
– Jako Grupa LOTOS chcemy towarzyszyć kibicom w doświadczaniu sportowych emocji, a jednocześnie wspierać zawodników. Od początku wiedzieliśmy, że sponsoring tej najpopularniejszej dyscypliny w Polsce powinien przebiegać na wielu płaszczyznach – podkreśliła Kinga Fedorowska, dyrektor ds. marketingu w Grupie LOTOS.
Jak dodała, Grupa LOTOS wspiera nie tylko „dużą” piłkę, ale również młodzież, która dopiero rozpoczyna swoją przygodę z tą dyscypliną sportu. – Dostrzegamy duży potencjał piłki kobiecej, o której nie tylko nie zapominamy, ale którą chcemy szeroko pokazywać – zaznaczyła. Przypomnijmy, LOTOS jest także głównym sponsorem reprezentacji Polski w piłce nożnej kobiet.
LOTOS Junior Cup
Podsumowaniem sezonu programu „Piłkarska przyszłość z LOTOSEM” jest turniej LOTOS Junior Cup. Od ośmiu edycji biorą w nim udział 12-latkowie z ośrodków objętych programem, a mieszczących się w Białymstoku, Bytowie, Chojnicach, Elblągu, Kartuzach, Luzinie, Gdańsku, Malborku, Nowym Dworze Gdańskim, Starogardzie Gdańskim, Ustce, Czechowicach-Dziedzicach, Jaśle i Szczecinie.
Poza walorami czysto szkoleniowymi, jest ważnym elementem integracji wszystkich klubów współpracujących z Akademią Piłkarską LG oraz daje możliwość wspólnej zabawy i rywalizacji sportowej.
Smaczku rywalizacji dodają starania organizatorów o to, by uczestnicy LOTOS Junior Cup poczuli się jak na największych zawodach. Przed meczami odbywa się prezentacja poszczególnych drużyn oraz odgrywane są hymny Polski i Ligi Mistrzów.
Puchar dla piłkarzy z Chojnic
Finał tegorocznej, ósmej już edycji turnieju, odbył się 29 sierpnia w Gdańsku. Awans do ćwierćfinałów wywalczyła drużyna Gdańsk Ladies oraz młodzi piłkarze z Białegostoku, Chojnic, Czechowic-Dziedzic, Elbląga, Malborka i Luzina. W półfinałach rywalizowali przedstawiciele ośrodków z Gdańska, Chojnic, Luzina i Elbląga. Dwie pierwsze ekipy zameldowały się później w finale, gdzie po emocjonującym meczu i serii rzutów karnych górą byli piłkarze z Chojnic.
Nagrody indywidualne
Podczas turnieju LOTOS Junior Cup wręczono także nagrody indywidualne. Statuetkę dla najlepszego bramkarza wręczono Nikoli Rykowskiej z Gdańsk Ladies. Królem strzelców z dorobkiem siedmiu bramek został Franciszek Mikulski ze Starogardu Gdańskiego. Najlepszym zawodnikiem imprezy wybrano z kolei Bartosza Jukowskiego z Elbląga.
– Przez koronawirusa nie mogliśmy zorganizować ubiegłorocznej edycji i jeden rocznik został pominięty. Biorąc pod uwagę jakie są czasy, to poważniejsze imprezy wypadały z kalendarza. Fajnie, że w tym roku mógł pokazać się rocznik 2009, na stadionie przy Traugutta i myślę, że turniej się udał. Były obawy, że pogoda nam nie dopisze, a była fajna zabawa, dużo emocji, a dzieci jak zwykle mocno to przeżywały – powiedział Tomasz Bocheński, prezes operatora programu "Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM".
Czytaj też:
AP LOTOS Gdańsk wyróżnia się w Ekstralidze. Klub szkoli młodzież i walczy o trofea