W programie „Rozmowa Piaseckiego” powrócił wątek konferencji prasowej z udziałem Mariusza Kamińskiego i Mariusza Błaszczaka. Politycy informowali wówczas o migrantach, którzy nielegalnie przekroczyli granicę polsko-białoruską i trafili do ośrodków strzeżonych. Tam u 50 spośród 200 wytypowanych do szczegółowej kontroli osób miały zostać znalezione różne kompromitujące materiały.
W telefonach zatrzymanych służby miały odkryć m.in. sceny egzekucji, ślady powiązań z organizacjami terrorystycznymi czy paramilitarnymi, a także treści o charakterze pedofilskim, zoofilskim oraz sceny przemocy. Wszystkie przykłady złamania prawa zostały podczas konferencji zilustrowane materiałem zdjęciowym.
Konferencja ministrów. Piotr Müller komentuje
– Tam była informacja o tym, że takie materiały były w telefonach tych osób – powiedział rzecznik rządu na antenie TVN24. – Z sugestią, że polską granicę próbują przejść osoby o zachowaniach, najdelikatniej mówiąc, pedofilnych czy zoofilnych – wtrącił Konrad Piasecki. – To już jest ocena, której same mogą dokonać osoby, które mogły te materiały poznać – kontrował Piotr Müller. – W tej ocenie doskonale pomaga im telewizja finansowana za pańskie i moje pieniądze. Telewizja publiczna, która od dwóch dni grzmi, czy daje takie tytuły: „zgwałcił krowę, chciał wjechać do Polski” – odpowiedział dziennikarz prowadzący program.
Piotr Müller podkreślił, że na głośno omawianej konferencji pojawiały się również inne materiały niż te, których dotyczy rozmowa. – Panie redaktorze, czy pan widział tylko te materiały, czy pan widział jeszcze cały szereg innych materiałów na tej konferencji prasowej? Np. takie, że osoby, które przekroczyły granicę są związane z osobami, które w tej chwili zostały zatrzymane na terenie Europy przed organizowaniem zamachów – przekazał rzecznik rządu.
Piotr Müller: Wasza miłość między TVN-em i TVP jest powszechnie znana
Konrad Piasecki ponownie nawiązał do tego, jaki przekaz formowała Telewizja Polska i wspomniał przytoczony już wcześniej tytuł. – Wiem, że stacje między sobą z chęcią by się oceniały nawzajem. Wasza miłość między TVN-em i TVP jest powszechnie znana – powiedział rzecznik rządu i podkreślił, że każdy widz może ocenić prezentowane w środkach masowego przekazu materiały.
Opinia publiczna ma prawo poznać informacje, które zebrały służby w ramach postępowania, które toczy się wobec osób, które nielegalnie przekroczyły polską granicę – stwierdził Piotr Müller.
Skargi na materiały w TVP spływają do KRRiT
Przypomnijmy – do środy 29 września do KRRiT wpłynęło trzynaście skarg w związku z transmitowaną przez TVP konferencją z udziałem ministrów Mariusza Błaszczaka oraz Mariusza Kamińskiego. Szczegółowe informacje w sprawie przekazała redakcji „Wprost” Teresa Brykczyńska, rzeczniczka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Czytaj też:
Soboń: Kopalnia Turów nie zostanie zamknięta. Minister zdradził, ile by to kosztowało