Minionej doby w Polsce potwierdzono 2085 przypadków zachorowań na koronawirusa. Najwięcej przypadków pochodzi z województwa lubelskiego (399). Pozostałe pochodzą z województw:
- mazowieckiego (346)
- podlaskiego (268)
- śląskiego (130)
- zachodniopomorskiego (125)
- małopolskiego (122)
- łódzkiego (112)
- pomorskiego (93)
- podkarpackiego (89)
- dolnośląskiego (88)
- wielkopolskiego (75)
- warmińsko-mazurskiego (70)
- kujawsko-pomorskiego (58)
- świętokrzyskiego (38)
- lubuskiego (27)
- opolskiego (20)
- 25 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Koronawirus w Polsce. Rośnie liczba ofiar
W najnowszym raporcie Ministerstwo Zdrowia przekazało również informację o liczbie zgonów. Z powodu COVID-19 zmarły 3 osoby, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi chorobami 30 osób. Łącznie minionej doby zmarły 33 osoby.
Niepokojące dane dotyczą również sytuacji w szpitalach. Obecnie hospitalizacji wymaga 2013 chorych. Zajętych jest 190 z 733 respiratorów. Kwarantanną objęto 89 217 osób. Jednocześnie resort zdrowia poinformował, że wyzdrowiało 2 665 251 osób.
Koronawirus w Polsce. Adam Niedzielski o nowych obostrzeniach
Rząd niedawno podjął decyzję o przedłużeniu obowiązujących dotychczas obostrzeń do 31 października. O to, czy w związku z rosnącą liczbą przypadków może dość do zmiany w restrykcjach pytany był Adam Niedzielski.
Szef resortu zdrowia podkreślił, że rząd nie planuje wprowadzania nowych obostrzeń, ale chce przypomnieć społeczeństwu, że pandemia jeszcze się nie skończyła. – Chcemy natomiast, żeby ludzie przypomnieli sobie i przestrzegali zasad dyscypliny społecznej, jakie stosowaliśmy wcześniej. Musimy wrócić do maseczek i egzekwowania obowiązku ich noszenia – mówił w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej”.
Niedzielski w rozmowie z dziennikiem nie ukrywał, że najtrudniejsza sytuacja pandemiczna panuje na wschodzie kraju. Mimo to na razie nie są planowane tam zmiany w obostrzeniach. – Mamy ok. dziewięciu powiatów, które mogłyby być w strefie żółtej i jeden w czerwonej. Ale to za mało w skali krajowej, żeby wprowadzać rozwiązanie, które miałoby charakter systemowy – podsumował Niedzielski.
Czytaj też:
Czwarta fala nabiera rozpędu. Wiceminister zdrowia: Dziś ponad 2000 przypadków koronawirusa