Polexit już nie taki nierealny. Rośnie odsetek Polaków dostrzegających czarny scenariusz

Polexit już nie taki nierealny. Rośnie odsetek Polaków dostrzegających czarny scenariusz

Transparent na prounijnej manifestacji w Krakowie
Transparent na prounijnej manifestacji w Krakowie Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Z sondażu „United Surveys” dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej” wynika, że już ponad 42 proc. Polaków uważa opuszczenie Unii Europejskiej za coś całkiem realnego. Przed miesiącem odsetek ten był znacznie niższy, więc trudno nie dopatrywać się związku z ubiegłotygodniowym wyrokiem TK.

Opisywany tutaj sondaż powstał 8 października, dzień po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, w którym stwierdzono pośrednio wyższość polskiej konstytucji nad unijnymi przepisami. Ankieterzy dla pewności pytali respondentów także o znajomość tego faktu. 76,2 proc. z nich odpowiedziało, że słyszało o orzeczeniu z czwartku 7 października. 66 proc. spośród nich wiedziało, czego dotyczył wyrok TK.

W niedzielę 10 października w wielu miastach Polski odbyły się demonstracje, w których hasła przewodnie skupiały się na woli pozostania w Unii Europejskiej. Wielu polityków opcji rządzącej odnosi się do tego faktu, mówiąc o podsycanej przez polityków „histerii” czy niezrozumieniu wyroku TK. Sondaż „US” pokazuje, że już dzień po ogłoszeniu werdyktu 34,7 proc. badanych oceniało go zdecydowanie źle, a 8,7 proc. raczej źle. Zdecydowanie dobrze oceniało 21,2 proc. ankietowanych, a raczej dobrze 7,7 proc. Zdania nie miało 15,1 proc. Polaków.

Wyrok TK w sprawie wyższości prawa krajowego nad unijnym mógł sprawić, że większa liczba osób zaczęła dostrzegać widmo polexitu. W podobnym badaniu z września wyjście z UE za „realne” uznawało jedynie 30 proc. ankietowanych. W tym miesiącu było to już 42,8 proc. 15 proc. z tej liczby odpowiadało „zdecydowanie tak”, a 27,8 proc. „raczej tak” na pytanie o to, czy ich zdaniem „wyjście Polski z UE to realny scenariusz”.

„Zdecydowanie nie” o realności polexitu mówiło 28,1 proc. ankietowanych. „Raczej nie” wskazało 20,1 proc., a 9 proc. respondentów miało trudność z odpowiedzią. Najczęściej groźbę polexitu jako realną postrzegają badani w przedziale wiekowym 18-29 lat (60 proc.). W grupie 70+ jest to odpowiednio 40 proc. badanych. Za nierealny polexit najczęściej uważają osoby z grupy 40-49 lat – tylko 31 proc. z nich bierze taką ewentualność na poważnie.

Jak się okazuje, wyborcy partii rządzącej ufają przekazowi jej polityków. Tylko 18 proc. zwolenników PiS uważa, że wyjście z UE jest realne. Z kolei 79 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej wierzy w zapewnienia jej przedstawicieli, oskarżające PiS o wyprowadzanie Polski z Unii Europejskiej. Polexit jako coś możliwego postrzegają też wyborcy Lewicy. 74 proc. z nich uważa, że Polska poza Wspólnotą to realny scenariusz.

Sondaż „United Surveys” dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej” przeprowadzono metodą CATI na próbie 1000 osób.

Protesty w Polsce po wyroku TK

Donald Tusk po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. wyższości prawa krajowego nad prawem UE wezwał do manifestacji na placu Zamkowym w Warszawie. Prounijne manifestacje zaplanowano również w ponad 100 miastach w Polsce oraz za granicą. Wiele osób zgromadzonych w niedzielę 10 października w stolicy miało flagi Unii Europejskiej oraz Polski. Europoseł Bartosz Arłukowicz po godzinie od startu manifestacji podał, że przyszło na nią od 80 do 100 tys. osób.

Na proteście w Warszawie pojawiło się też wielu innych polityków KO. Byli m.in.: Tomasz Siemoniak, Dariusz Joński, Małgorzata Kidawa-Błońska, Izabela Leszczyna, Krystyna Szumilas, Marta Globik, Rafał Grupiński, Iwona Śledzińska-Katarasińska, Marcin Bosacki, Sławomir Neumann, Bogdan Klich czy Katarzyna Lubnauer. Z Lewicy obecni byli Anita Kucharska-Dziedzic, Krzysztof Gawkowski czy Robert Biedroń.

Wyrok TK ws. prawa unijnego i krajowego

Trybunał Konstytucyjny w czwartek 7 października wydał wyrok w sprawie wniosku premiera o zbadanie zgodności z Konstytucją niektórych przepisów europejskich, wynikających z Traktatu o Unii . TK uznał kolejno, że:

  • przepisy unijne „w zakresie, w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę”, są niezgodne z Konstytucją,
  • przepis, który uprawnia sądy krajowe do pomijania przepisów Konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm, jest niezgodny z Konstytucją,
  • przepisy Traktatu o Unii Europejskiej, które uprawniają sądy krajowe do kontroli legalności powołania sędziego przez prezydenta oraz uchwał Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie powoływania sędziów, są niezgodne z Konstytucją.

Wyrok odczytała przewodnicząca składu orzekającego prezes TK (decyzja zapadła przy pełnym składzie), ale dwa zdania odrębne do wyroku złożyli sędziowie: Piotr Pszczółkowski i Jarosław Wyrembak.

Czytaj też:
Czarnek o niedzielnych protestach: Jak ktoś nie ma honoru, to straszy polexitem urojonym

Źródło: RMF FM / Dziennik Gazeta Prawna