Ten rok, choć chętnych na pierwszy rok seminarium jest o 20 procent mniej niż w ubiegłym, nie jest jakoś szczególnie wyjątkowy. Od lat tendencja w tej sferze jest spadkowa.
Nie jest także – co może wielu zaskakiwać – niczym szokującym, że nikt się nie zgłosił do czterech seminariów diecezjalnych i 19 seminariów zakonnych.
To także powoli staje się standardem, tak jak fakt, że w seminariach, gdzie jeszcze kilkanaście, a nawet kilka lat temu było po czterdziestu kilku kleryków na roku (by wziąć przykład Tarnowa) teraz jest czternastu – to zresztą jest tegoroczny rekord.
Co to oznacza dla Kościoła? Odpowiedź jest prosta.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.