"Jestem zwolennikiem, żeby te wszystkie dokumenty, które dziś są w IPN, odtajnić" - podkreślił Olejniczak w poniedziałek w radiowych "Sygnałach Dnia".
W najnowszym tygodniku "Wprost" lider Sojuszu precyzuje, że akta IPN powinny zostać odtajnione w 2008 roku; od tego czasu dostęp do tych dokumentów miałby być powszechny. "Do tego czasu w okresie kilkumiesięcznej karencji zainteresowani, a w wypadku nieżyjących - członkowie ich rodzin - mogliby zastrzec tzw. dane wrażliwe, czyli informacje dotyczące stanu zdrowia, życia seksualnego" - powiedział Olejniczak tygodnikowi.
Szef SLD zapowiedział, że projekt w tej sprawie jego klub zgłosi w Sejmie w ciągu tygodni. Jak dodał w rozmowie z "Wprost", przedstawił ten pomysł kolegom klubowym i "zdecydowana większość jest za".
Klub SLD oraz Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżyli do Trybunału Konstytucyjnego nową ustawę lustracyjną. TK wyznaczył termin rozprawy na 9, 10 i 11 maja.
pap, ss
Czytaj też: Nie jestem narcyzem (Rozmowa z Wojciechem Olejniczakiem, przewodniczącym SLD)