12 października Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że z powodów zdrowotnych szef MSZ Zbigniew Rau jest „zmuszony od ograniczenia swojej aktywności”. Polityk – to zapowiedzi resortu – ma być na zwolnieniu lekarskim do 7 listopada tego roku. „Życiu i zdrowiu ministra spraw zagranicznych nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Prof. Zbigniew Rau jest wspomagany i odpowiednio zastępowany w wielu spośród zadań bieżących przez członków Kierownictwa MSZ” – przekazano ponad trzy tygodnie temu.
Od tego czasu nie pojawiły się żadne nowe informacje na temat stanu zdrowia szefa MSZ. Witold Jurasz na łamach Onetu opisał 1 listopada, że w Prawie i Sprawiedliwości trwają poszukiwania następcy Raua, ponieważ według nieoficjalnych informacji, minister spraw zagranicznych niedługo poda się do dymisji.
Dymisja szefa MSZ? Onet o możliwych kandydatach
Zaledwie w ubiegłym tygodniu Zjednoczona Prawica w końcu przeprowadziła od dawna zapowiadaną rekonstrukcję rządu, tymczasem według Onetu kolejny resort może zmienić szefa. Jak czytamy, jeśli rzeczywiście dojdzie do dymisji Raua, jest kilku potencjalnych kandydatów na nowego szefa MSZ.
Wśród nich wymieniani są były ambasador Polski w Londynie Arkady Rzegocki, obecni europosłowie PiS prof. Ryszard Legutko i prof. Zdzisław Krasnodębski, czy szef PISM Sławomir Dębski. „Wśród możliwych kandydatów wymieniany jest również były ambasador w Izraelu, obecnie szykujący się do objęcia stanowiska ambasadora w USA Marek Magierowski lub kończący misję w Waszyngtonie prof. Piotr Wilczek” – wylicza Onet.
Czytaj też:
Spotkanie szefów dyplomacji Polski i Turcji. Rozmawiali o kryzysie migracyjnym