Straż Graniczna codziennie publikuje raporty dotyczące sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. W czwartek 4 listopada zostało odnotowanych 345 prób nielegalnego jej przekroczenia. Wobec 70 osób zostały wydane postanowienia o opuszczeniu terytorium RP. Od sierpnia na pograniczu polsko-białoruskim doszło do ponad 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy.
Kryzys na granicy. Mariusz Błaszczak: Białorusini budują specjalną infrastrukturę
„Kolejne prowokacje na granicy. Wczoraj białoruski żołnierz próbował oddać strzał z pistoletu sygnałowego w kierunku polskich żołnierzy. Na szczęście broń nie wystrzeliła. 100 metrów dalej, pięciu uzbrojonych Białorusinów próbowało zniszczyć ogrodzenie, jednocześnie krzycząc, że zastrzelą polskich żołnierzy. Po wezwaniu na miejsce dodatkowych sił wojska i Straży Granicznej, Białorusini wycofali się” – przekazało MON w mediach społecznościowych.
O innych działaniach poinformował Mariusz Błaszczak. „Skala zaangażowania reżimu Łukaszenki w eskalację kryzysu migracyjnego jest ogromna. Białorusini budują nawet specjalną infrastrukturę, by przepchnąć migrantów do Polski. Powstają np. kładki kierujące ludzi na tereny bagienne” – przekazał szef resortu obrony narodowej.
Stan wyjątkowy w części kraju
Przypomnijmy – na początku września w części województw podlaskiego i lubelskiego został wprowadzony stan wyjątkowy. Początkowo miał obowiązywać przez 30 dni, został jednak przedłużony o kolejne 60. Rządzący zdecydowali się na wprowadzenie stanu wyjątkowego w odpowiedzi na kryzys migracyjny, inspirowany przez reżim Łukaszenki.
Czytaj też:
Kryzys na granicy. Krystyna Pawłowicz przestrzega: Zbliża się czas realnej weryfikacji