Do takich wniosków skłoniła posła PSL m.in. negatywna ocena działań służb w sprawach b. posłanki SLD Barbary Blidy oraz Marcina Tylickiego byłego asystenta b. szefa sejmowej komisji śledczej ds. PKN Orlen Józefa Gruszki (PSL).
Blida postrzeliła się w środę podczas rewizji ABW w jej domu i, mimo reanimacji przez funkcjonariuszy, zmarła. Tylicki - oskarżany o gotowość współpracy z rosyjskim wywiadem - w poniedziałek został uniewinniony ze stawianych mu zarzutów.
Polityk PSL zaznaczył, że na środowym posiedzeniu sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych posłowie będą się domagali od Wassermanna wyjaśnień. "Metody i formy pracy ABW i prokuratury w ostatnich miesiącach muszą budzić niepokój" - stwierdzi.
Pytany, czy Wasserman powinien podać się do dymisji powiedział: "w normalnych krajach po takich wydarzeniach ministrowie wiedzą co mają zrobić".
Poseł wyliczał zatrzymania, których dokonały w ostatnich latach służby, a które nie skutkowały skazaniem zatrzymanego. Wymienił m.in. zatrzymanie b. ministra skarbu Emila Wąsacza, na początku września 2006 r. przez policjantów z Centralnego Biura Śledczego. Miesiąc później Sąd Rejonowy w Gdańsku uznał, że zatrzymanie to nie było uzasadnione, i że wystarczyło wysłać Wąsaczowi zawiadomienie o stawienie się w prokuraturze.
"Osoby, które pełniły w różnych miejscach funkcje publiczne, zostały w podobny sposób zatrzymywane" - mówił polityk ludowców.
Jego zdaniem, są to dowody na to, że fundamenty pod IV RP są budowane poprzez policję i prokuraturę.
Bury poinformował, że PSL będzie w związku z tym przeciwne zgłaszanemu ostatnio pomysłowi zniesienia immunitetu parlamentarnego.
Całkowitej rezygnacji z immunitetu formalnego, w zakresie odpowiedzialności karnej za czyny niezwiązane z wykonywaniem mandatu posła chce PiS.
Natomiast klub PO proponuje usunięcie z konstytucji art. 105 dotyczącego immunitetu, z wyjątkiem przepisu, że poseł nie może być zatrzymany lub aresztowany bez zgody Sejmu.
ab, pap