Donald Tusk w ogniu pytań. Były premier unikał odpowiedzi, dziennikarz nie dał się zbyć

Donald Tusk w ogniu pytań. Były premier unikał odpowiedzi, dziennikarz nie dał się zbyć

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / Jacek Koslicki / Fotonews
Donald Tusk udzielił obszernego wywiadu Wirtualnej Polski. Przewodniczący PO zabrał głos w sprawie kryzysu na granicy, ale musiał zmierzyć się też z pytaniami m.in. o walkę z pandemią i szczepienia. Były premier wyraźnie nie chciał konkretnie odpowiedzieć na część pytań. - Dlaczego wiecznie ucieka pan od odpowiedzialności za swoje decyzje i deklaracje? - nie odpuszczał prowadzący rozmowę.

Pierwsza część rozmowy dotyczyła kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. podkreślał, że „zadaniem państwa jest obrona granicy”. - Jak trzeba do tego użyć siły, to trzeba jej użyć - mówił.

Donald Tusk ucieka od odpowiedzi na pytania o walkę z pandemią

W dalszej części prowadzący rozmowę Patrycjusz Wyżga zapytał Tuska, w jaki sposób walczyłby z pandemią , gdyby nadal był premierem. Tusk próbował uciec od odpowiedzi i zaczął mówić o „próbie przerzucenia odpowiedzialności na opozycję za decyzje, które trzeba podejmować w pandemii”. - To jest pytanie o pomysł - dociskał dziennikarz. - To nie jest pytanie do opozycji - stwierdził Tusk.

- To jest pytanie do polityka, który chciałby znowu rozdawać karty w tym kraju - nie odpuszczał prowadzący wywiad. - Nie jestem graczem karcianym, nie chcę rozdawać żadnych kart. Tu nie ma przestrzeni do żartów ani dwuznaczności, wzywam dzisiaj rząd i premiera, żeby ujawnił jak brzmią rekomendacje Rady Medycznej. (...) Wiele tygodni temu zadeklarowałem, że rekomendacje Rady Medycznej będą mogły liczyć na moje i  wsparcie, nawet jeśli przyjdzie nam za to zapłacić polityczną cenę - powiedział w końcu.

Dziennikarz do lidera PO: Takie pytania mają prawo być kierowane

Zapytany, czy jest za wprowadzeniem obowiązkowych szczepień, Tusk odpowiedział, że „nie ma takiej możliwości”. - Czy powinniśmy wprowadzić lockdown dla niezaszczepionych„ - pytał dalej dziennikarz. - Chętnie przekażę te pytania do rządu. (...). Muszę wygrać wybory, żeby zastąpić ten rząd - migał się od odpowiedzi Tusk. - Jak pan nie będzie mówił twardych, jednoznacznych rzeczy i nie zdradzał swoich pomysłów, to pan tych wyborów nie wygra, bo ludzie pytają o szczegóły, program i konkretne decyzje odpowiedzialnego polityka, który chce znowu rządzić tym krajem - kontrował Wyżga. Były premier znów powtórzył, że chce poznać rekomendacje Rady Medycznej.

Tusk nie odpowiedział też na pytanie, jak Platforma będzie głosować w sprawie ustawy pozwalającej pracodawcom sprawdzić, czy pracownicy są zaszczepieni. Prowadzący nie dawał za wygraną i chciał wiedzieć, dlaczego Tusk „wiecznie ucieka od odpowiedzialności za swoje decyzje i deklaracje”. Były premier stwierdził, że on dziś nie podejmuje decyzji. - Ma pan ambicje wziąć stery tego kraju w swoje ręce, w związku z tym takie pytania mają prawo być kierowane - pokreślił dziennikarz.

Czytaj też:
W Platformie rozłam w sprawie kryzysu na granicy. „Gdzie jest Donald?”