Joachim Brudziński grzmi: Infantylny i oderwany od rzeczywistości atak na Polskę

Joachim Brudziński grzmi: Infantylny i oderwany od rzeczywistości atak na Polskę

Joachim Brudziński
Joachim Brudziński Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
„W PE trwa debata na temat sytuacji na granicy Polski z Białorusią. Jak zwykle z ust przedstawicieli europejskiej lewicy rozległ się infantylny i oderwany od rzeczywistości atak na Polskę” – napisał Joachim Brudziński na Twitterze. Z kolei Beata Szydło zwróciła uwagę na „polityczne zacietrzewienie”.

We wtorek 23 listopada w Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. W czasie jej trwania europarlamentarzyści wyrażali solidarność z Polską. Pojawiły się także głosy, w których politycy zwracali uwagę na humanitarny wydźwięk kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.

Granica polsko-białoruska. Brudziński: Przyjmują prowokacje Łukaszenki i Putina bez najmniejszej refleksji

„W PE trwa debata na temat sytuacji na granicy Polski z Białorusią. Jak zwykle z ust przedstawicieli europejskiej lewicy rozległ się infantylny i oderwany od rzeczywistości atak na Polskę. Przyjmują prowokacje Łukaszenki i Putina bez najmniejszej refleksji” – napisał Joachim Brudziński na . Europoseł relacjonował debatę na bieżąco w mediach społecznościowych.

„Głos lewicy w PE: trzeba pomóc emigrantom, aby mogli wjechać do Europy. »Karpie« które domagaj się Wigilii”, „Lewica w PE apeluje o wstrzymywanie odsyłania migrantów do ich krajów”, „Lewica w PE o sytuacji na granicy z Białorusią: musimy walczyć o prawo do azylu” – to kolejne wpisy polityka.

twitter

Debata w PE. Beata Szydło o „politycznym zacietrzewieniu”

W czasie debaty głos zabrała również Beata Szydło. Europosłanka wymieniła trzy kryzysy, z którymi obecnie zmaga się świat. Wspomniała o pandemii COVID-19, sytuacji na wschodniej granicy UE, a także kryzysie energetycznym.

– W obliczu tak poważnych kryzysów mówienie o praworządności czy sprowadzenie wojny hybrydowej na wschodniej granicy UE do kryzysu humanitarnego jest albo wyrazem niezrozumienia, albo też po prostu politycznego zacietrzewienia, które niektóre grupy od dawna tutaj prezentują. Polska i kraje bałtyckie bronią dzisiaj bezpieczeństwa i suwerenności UE – powiedziała Beata Szydło. – Trzeba podziękować tym wszystkim, którzy nas wspierają, ale przede wszystkim trzeba podziękować tym żołnierzom, funkcjonariuszom, którzy codziennie walczą o bezpieczeństwo Europy i Europejczyków. Łukaszenka wspierany przez Putina wypowiedział wojnę hybrydową UE. Musicie mieć państwo tego świadomość – kontynuowała wystąpienie.

„UE zmaga się z wojną hybrydową na swojej wschodniej granicy, a tymczasem dziś wielu posłów PE wolało nadal atakować Polskę, zamiast zająć się realnymi problemami. To wyraz politycznego zacietrzewienia, które niektóre grupy w PE od dawna prezentują” – napisała europoseł.

twitterCzytaj też:
Belka o prezydencie, który zachował się „jak paczka gwoździ”. Potem trudne pytania o Glapińskiego