W sobotę w Warszawie odbył się „Warsaw Summit”, czyli zjazd liderów partii prawicowych w różnych państw Europy. Na zaproszenie Jarosława Kaczyńskiego do stolicy Polski przyjechali między innymi szefowa francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine le Pen, premier Węgier i lider Fideszu Viktor Orban oraz przewodniczący hiszpańskiej partii VOX Santiago Abascala. – Europa na skutek działań niemieckich ma iść ku federalizacji, a owa federalizacji to m.in. odrzucenie suwerenności poszczególnych państw europejskich. W moim przeświadczeniu i przeświadczeniu moich przyjaciół, moich kolegów, to nie jest dobra wiadomość dla Europy, dla przyszłości UE. Metoda wspólnotowa jest tu bez wątpienia metodą lepszą – powiedział po spotkaniu prezes PiS.
„Warsaw Summit”. Donald Tusk ostro o uczestnikach
Po spotkaniu pojawiło się wiele krytyki pod adresem PiS ze strony opozycji. W niedzielę głos zabrał też lider PO Donald Tusk. „W książce «Wybór» rozmawiamy z Anne Applebaum m.in. o «pożytecznych idiotach» Putina, w Polsce i Europie. To oni gościli w Warszawie na zaproszenie PiS” – stwierdził na Twitterze były premier. Do wpisu Tusk dołączył fragment książki, którą napisał razem z dziennikarką, a prywatnie żoną Radosława Sikorskiego.
„Rosji nie przeszkadza, że skrajna prawica jest werbalnie antyrosyjska. Rosję interesuje, aby była jawnie antyunijna, antyamerykańska, anty-LGBT, antyszczepionkowa, antyuchodźcza, anty... cokolwiek – byle tylko polaryzowała społeczeństwo. W Polsce PiS i Konfederacja działają w imieniu Rosji, bez względu na to, czy ich liderzy i elektorat to rozumieją, czy nie” – czytamy we fragmencie książki.
Zbiór rozmów byłego Tuska i Applebaum za kilka dni trafi do księgarń.
Czytaj też:
Tusk oskarża Dudę i Morawieckiego. „Prezydent pozwalał sobie wielokrotnie na dwuznaczne komunikaty”