„Ponad 14 milionów złotych zarobiła Iwona Morawiecka na sprzedaży słynnych działek we Wrocławiu, które razem z mężem Mateuszem Morawieckim kupili w 2002 roku za 700 tysięcy złotych” – informuje tvn24.pl. Dziennikarze portalu powołują się na akt notarialny, który został wydany przez jedną z wrocławskich kancelarii.
Do transakcji miało dojść 20 sierpnia 2021 roku. Tę datę dziennikarze tvn24.pl potwierdzili w podlegającej resortowi sprawiedliwości elektronicznej bazie ksiąg wieczystych. Warto zaznaczyć, że wciąż jako właścicielka obu działek wpisana jest Iwona Morawiecka, ale w dziale II określającym własność nieruchomości, pojawiła się wzmianka oznaczająca, że 20 sierpnia zmienił się właściciel.
Transakcja żony premiera. Mateusz Morawiecki komentuje
Nazwisko nowego właściciela nie jest jeszcze widoczne w elektronicznej księdze wieczystej. Według aktu notarialnego, na który powołuje się tvn24.pl, działki nabyła spółka Paskart Sobuś z Wrocławia, należąca do Jerzego Paskarta i Marcina Sobusia, a zajmująca się głównie obrotem nieruchomościami. Dziennikarze zwracają uwagę, że została zarejestrowana zaledwie 10 miesięcy przed transakcją.
Doniesienia TVN24 są szeroko komentowane. Na konferencji prasowej do tych ustaleń odniósł się premier Mateusz Morawiecki. – Trzeba sprostować pewne rzeczy, które podała stacja TVN. Po pierwsze, aby móc dysponować całą działką, mniej więcej po 10 latach, czyli około 10 lat temu, wykupione zostało 25 procent całej tej działki. W związku z tym łączna suma to około trzy miliony, więc nie dwudziestokrotność – powiedział premier, nawiązując do tytułu artykułu: „Dwudziestokrotne przebicie. Żona premiera sprzedała za prawie 15 milionów złotych kupione od Kościoła działki”.
Jednocześnie trzeba podkreślić, że i wówczas zakup odbył się po cenie rynkowej – na co są stosowne dokumenty, wyceny biegłych – jak również sprzedaż odbyła się po cenie rynkowej, co także jest potwierdzone wyceną biegłych – mówił Mateusz Morawiecki.
Bogdan Zdrojewski: Ślepi, głusi?
Do doniesień TVN24 odniósł się Bogdan Zdrojewski. „Wciąż nie dowierzam, że PIS ma ponad 30 proc. poparcia. Ślepi, głusi?! Iwona Morawiecka sprzedała kupione od Kościoła działki. Z dwudziestokrotnym przebiciem” – napisał na Twitterze senator KO.
twitterCzytaj też:
Spór w PiS. Piecha: Klub nie pęknie. Siarkowska: Krótkowzroczność bywa bolesna