"Działacze LPR nie rozwieszali pornoplakatów"

"Działacze LPR nie rozwieszali pornoplakatów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes małopolskiego okręgu Młodzieży Wszechpolskiej Marcin Stroński odpiera zarzut, że działacze jego organizacji rozlepiali w przeddzień Marszu Tolerancji w Krakowie plakaty, z tzw. twardą pornografią.

"Osoby zatrzymane przez policję to jedynie sympatycy naszej organizacji, a cel ich działania daleki był od rozpowszechniania pornografii" - napisał Stroński w oświadczeniu przekazanym PAP.

"Rozklejenie kilku czarno-białych, niewyraźnych ulotek, miało jedynie unaocznić społeczeństwu zagrożenia, do jakich prowadzi godzenie się na coraz to nowe postulaty lobby homoseksualnego" - czytamy w oświadczeniu. Według Strońskiego, w ten "skrajny sposób" zatrzymani chcieli zaprotestować przeciwko "sodomickiej paradzie" z 21 kwietnia. W tym kontekście Stroński uznał zarzut rozpowszechniania twardej pornografii za "niedorzeczny".

Sobotni "Super Express" napisał, że "obrzydliwe pornograficzne plakaty" rozklejali "znani z walki o czystość obyczajów" kandydaci na posłów z ramienia Ligi Polskich Rodzin Maksymilian G. z Krakowa, Robert P. z Lublina oraz działacz Młodzieży Wszechpolskiej Michał S.

Są oni podejrzani o rozpowszechnianie twardej pornografii, gdyż na jednym z plakatów była scena współżycia ze zwierzęciem. Kodeks karny przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności dla tego, kto "publicznie prezentuje treści pornograficzne związane z posługiwaniem się zwierzęciem".

pap, em