„Mówiąc Wprost”. Co się dzieje z Jarosławem Gowinem? „Wiem, że nie odpuści. Mamy rachunki do wyrównania”

„Mówiąc Wprost”. Co się dzieje z Jarosławem Gowinem? „Wiem, że nie odpuści. Mamy rachunki do wyrównania”

„Mówiąc Wprost” odcinek 39 Źródło: YouTube
Jarosław Gowin czuje się już znacznie lepiej. Pół roku wcześniej ciężko przeszedł COVID-19. Ale ten skondensowany atak medialny i zdrada części współpracowników też miały znaczenie. Tak czy inaczej, premier odzyskuje siły, czekamy na niego – mówi Michał Wypij, wiceprezes Porozumienia, w programie Mówiąc Wprost.

– Jarosław Gowin to jest gracz. Takich jak on na scenie politycznej jest niewielu. Wiem, że nie odpuści. Tym bardziej, że mamy kilka rachunków do wyrównania – mówił Michał Wypij w 39. odcinku programu „Mówiąc Wprost”.

Oprócz tych, którzy do polityki powinni wrócić, było też o tych, którzy powinni z niej odejść. – Łukasz Mejza. Co z nim dalej będzie? – pytali prowadzący program – Robert Feluś i Joanna Miziołek.

– Osobiście uważam, że włos z głowy Łukaszowi Mejzie nie spadnie, bo obóz władzy włożył tyle energii w to, żeby rozbić moje środowisko polityczne i kupić większość stołkami oraz możliwościami awansu, że nie będzie teraz z takiego powodu ryzykować utraty większości. – odpowiadał wiceprezes Porozumienia.

Szantaż członków partii Jarosława Gowina

W mediach pojawiły się informacje, że część członków partii Jarosława Gowina była wręcz szantażowana, żeby przejść na stronę Zjednoczonej Prawicy. Ile w tym prawdy?

Wypij mówił, że trudno postawić w tej sprawie jednoznaczną tezę, ale baczny obserwator polskiej sceny politycznej szybko zorientuje się o co chodzi.

– Część byłych kolegów i koleżanek z Porozumienia otrzymała posady w rządzie. To się samo komentuje – mówi poseł.

Pozostaje pytanie, co dalej ze Zjednoczoną Prawicą i rządem Mateusza Morawieckiego, bo sondaże są coraz mniej korzystne dla obozu władzy. Czy w takim razie już można mówić o sukcesie opozycji? Wiceprezes Porozumienia nie jest tutaj optymistą.

Powrót Donalda Tuska i brak wizji w opozycji

– Po stronie opozycji nie ma na razie żadnej wizji, żadnej alternatywy. Nie ma nowej energii, nie ma nowych twarzy, nie ma nowej propozycji dla Polski. Dopóki część opozycji będzie wierzyć w paciorki polityczne w postaci na przykład powrotu Donalda Tuska, to nic się nie zmieni. Polska polityka potrzebuje nowych idei, nowych odpowiedzi na nowe pytania. – komentuje.

A z kim Porozumieniu byłoby dzisiaj blisko, żeby zrobić alians i powalczyć o wynik wyborczy?

– Chcielibyśmy tworzyć centrowy, propaństwowy blok polityczny i zaprosić do polityki tych, których dzisiaj w niej nie ma, a być w niej powinni. Mówię o środowiskach samorządowych, które, z uwagi na to, ile od nowego roku stracą na Nowym Ładzie, czują się dzisiaj podwójnie zmotywowane do tego, żeby w tę krajową politykę wejść mocniej – mówi Wypij.

Czytaj też:
W co gra Putin, covidowa eutanazja, referendum aborcyjne. O czym w nowym „Wprost”

Źródło: Wprost