Uroczystości z udziałem Andrzeja Dudy odbyły się przy tablicy upamiętniającej Grzegorza Przemyka na budynku dawnej komendy MO przy ulicy Jezuickiej na warszawskim Starym Mieście. To właśnie w tym miejscu w maju 1983 roku milicjanci pobili warszawskiego maturzystę.
I to właśnie w tym miejscu od kilku lat spotykają się dawni i obecni działacze Niezależnego Zrzeszenia Studentów, by oddać hołd ofiarom stanu wojennego. Wcześniej, nocne spotkania podczas których w milczeniu zapalano znicze, organizowano pod domami Wojciecha Jaruzelskiego, a potem Czesława Kiszczaka.
40. rocznica stanu wojennego. Przemówienie Andrzeja Dudy
– To miejsce, w którym Grzegorz Przemyk był katowany przez milicję. To miejsce ważne dla wszystkich tych, którzy pamiętają czasy stanu wojennego, dla wszystkich, którzy byli po stronie wolnej, suwerennej i niepodległej Polski, którzy byli przeciwko komunistom – mówił prezydent.
Andrzej Duda przypomniał również pozostałe ofiary stanu wojennego, między innymi górników zamordowanych w kopalni "Wujek". – Polska cały czas boleje z powodu tamtych czasów, tamtych ofiar; dzieci, które straciły rodziców dziś są dorosłymi ludźmi, ale ta trauma wciąż w nich jest – dodawał.
Prezydent nawiązał w swoim wystąpieniu do skandowanego przez członków NSZ hasła "precz z komuną". – Tak, precz z komuną, również z Sądu Najwyższego, bo i tego problemu nie udało się rozwiązać po 1989 r. Mam nadzieję, że wolna, suwerenna Polska upora się z tym problemem – stwierdził Andrzej Duda.
40. rocznica stanu wojennego. Plan obchodów prezydenta
W poniedziałek 13 grudnia Andrzej Duda weźmie też udział w obchodach 40. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, które odbędą się w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie, a na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego o godz. 19.30 zapali „Światło Wolności”.
Czytaj też:
Stan wojenny w Polsce wprowadzono dokładnie 40 lat temu. Internowania, strajki i krwawa pacyfikacja