Skonfliktowana z Komisją Europejską Polska szuka w Unii Europejskiej nowego silnego partnera. Relacje z Grupą Wyszehradzką nie wystarczą, by zadbać o swoje interesy we wspólnocie, szczególnie, że na wiosnę szykują się wybory na Węgrzech. Jeśli wygra je tamtejsza opozycja, to polski rząd straci najsilniejszego sojusznika, jakiego posiada w postaci Victora Orbana.
Dodatkowo odejście z urzędu kanclerz Niemiec Angeli Merkel zmienia rozkład sił w strukturze unijnej – na tyle, że ich miejsce jako lidera UE może zająć Francja.
– Stare kraje UE, które od lat decydują o kierunku jej zmian, dziś same się zmieniają. Wielka Brytania jest poza Unią, nowy kanclerz Niemiec będzie dopiero kształtował swoją pozycję we wspólnocie. Gdyby Emmanuel Macron zyskał reelekcję w 2022 roku, może stać się po odejściu Merkel liderem w Unii – mówi nam jeden z doradców zagranicznych obozu władzy.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.