Do ataku doszło w syryjskim porcie Latakia – poinformowały we wtorek tamtejsze media państwowe. Syryjskie ministerstwo obrony przekazało w oświadczeniu, że „izraelska «agresja» wyrządziła duże szkody materialne, ale szacowanie strat wciąż trwa”. Izrael nie potwierdził, że doszło do ataku.
Syryjskie media podały, że na skutek ataku wybuchły pożary w obszarze przechowywania kontenerów. Na nagraniach widać płomienie i dym. Uszkodzona została fasada szpitala, część budynków mieszkalnych i sklepy. „Strażacy próbują ugasić pożary, na miejsce docierają karetki” – relacjonował reporter.
Ataki Izraela na cele w Syrii
Reuters zwraca uwagę, że Izrael często przeprowadza ataki przeciwko temu, co sam określa, jako „irańskie cele” w Syrii, gdzie ugrupowania wspierane przez Teheran, w tym libański Hezbollah, utrzymują siły do wspierające reżim Baszara al-Asada. O poprzednim ataku syryjskie media informowały na początku grudnia. Wówczas w mediach pojawiły się doniesienia o pięciu eksplozjach. Nie było informacji o ofiarach. Z kolei w połowie listopada syryjskie media informowały o tym, że Izrael przeprowadził atak rakietowy na cel w pobliżu Damaszku. Dwa pociski rakietowe zostały wystrzelone ze Wzgórz Golan, a celem był pusty budynek na południe od stolicy kraju. Syryjska obrona przeciwlotnicza przechwyciła jedną z rakiet. Również w tym przypadku nie było ofiar.
Położony nad Morzem Śródziemnym port Latakia jest największym portem handlowym w Syrii. Około 20 km od Latakii znajduje się rosyjska baza wojskowa Hmeimim.
twitterCzytaj też:
Z Libanu wystrzelono w stronę Izraela 6 pocisków. IDF odpowiedział ogniem artyleryjskim