Kryzys migracyjny przy granicy polsko-białoruskiej po raz kolejny pokazał, że opozycja jest bardzo podzielona. Część polityków popierała twarde podejście rządu, inni zarzucali PiS-owi stosowanie metod znanych rodem z najbardziej autorytarnych reżimów. Krytyka działań Straży Granicznej była nie tylko chętnie wykorzystywana przez białoruską propagandę, ale również przez zwolenników obozu władzy. Współczucie okazane przez niektórych polityków osobom koczującym z dziećmi w trudnych warunkach, bez jedzenia i leków, obróciło się przeciwko nim.
Janina Ochojska i proces Eichmanna
W pomoc przy granicy zaangażowała się m.in. Janina Ochojska. Założycielka PAH ze względu na swoje doświadczenia m.in. w Sarajewie podkreślała, że żaden człowiek nie jest nielegalny i każdy powinien być traktowany w sposób humanitarny. Europosłanka Koalicji Obywatelskiej apelowała do Mateusza Morawieckiego o wpuszczenie do kraju migrantów. Wraz z zaostrzaniem się sytuacji na granicy, wpisy posłanki w mediach społecznościowych coraz częściej były surową krytyką rządu. Janina Ochojska nie przebierała w słowach i ostro recenzowała działania polskich władz przy granicy polsko-białoruskiej.