Paweł M., pseudonim „Misiek”, ponad trzy ostatnie lata spędził w areszcie. Jak przypomina wyborcza.pl, powołując się na ustalenia krakowskiej prokuratury, mężczyzna miał założyć zorganizowaną grupę przestępczą, która wprowadzała do obiegu znaczne ilości narkotyków, środków odurzających i psychotropowych. Od 2006 roku przez 12 lat wspólnie z Grzegorzem Z., pseudonim „Zielak”, miał być szefem grupy „Sharks”, która składała się głównie z pseudokibiców Wisły Kraków.
Paweł M. i Grzegorz Z. oskarżeni o popełnienie 188 przestępstw
Działalność gangu miała koncentrować się w Krakowie, ale grupa była aktywna również w innych miastach, m.in. europejskich, skąd miały być sprowadzane narkotyki, a także dokąd miała być wysyłana produkowana w kraju amfetamina. Prokurator oskarżył obu mężczyzn o popełnienie 188 przestępstw. W lutym 2021 roku przed Sądem Okręgowym w Krakowie rozpoczął się ich proces. W toku śledztwa Paweł M. zdecydował się współpracować z prokuraturą i szczegółowo opowiedział o działaniach gangu – przypomina wyborcza.pl.
Lider pseudokibiców Wisły Kraków na wolności?
W poniedziałek 10 stycznia Paweł M. został zwolniony z aresztu – przekazał portal wyborcza.pl, a tę informację potwierdziło dziennikarzom biuro krakowskiego sądu. Sąd miał przyjąć od Pawła M. poręcznie majątkowe. Jak nieoficjalnie podaje „Gazeta Krakowska”, wyniosło ono ponad milion złotych, przy czym sąd miał zdecydować, że 100 tys. zł ma zostać wpłacone w gotówce.
Czytaj też:
Fałszowali certyfikaty covidowe. Wśród zatrzymanych jest dwóch żołnierzy