Bartosz Arłukowicz w mediach społecznościowych opublikował dokument, który zastępca prezydenta Szczecina skierował do dyrektorów przedszkoli publicznych, szkół podstawowych i zespołów szkół z oddziałami przedszkolnymi w sprawie „zajęć dodatkowych w przedszkolach i oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych finansowanych z puli Miejskich Programów Jakościowych”.
Bartosz Arłukowicz opublikował dokument. „Miasto straciło 129 mln”
„Szanowni Państwo, w związku z systematycznie wprowadzanymi przez władzę centralną zmianami przepisów prawa podatkowego, regulującymi od 2022 roku zasady finansowania samorządów terytorialnych, gwałtownemu obniżeniu ulegną dochody Gminy Miasto Szczecin uzyskiwane z wpływów podatku PIT. To skomplikowana i wymagająca sytuacja, ponieważ zmiany zasad odbywają się w trakcie rozpoczętych już programów i projektów” – czytamy w treści dokumentu.
„W związku z powyższym Miasto jest zmuszone do rezygnacji w 2022 roku tj. w 2. semestrze roku szkolnego 2021/2022 i 1. semestrze roku szkolnego 2022/2023 z dalszego finansowania zajęć dodatkowych przeznaczonych dla dzieci w wieku przedszkolnym dotychczas realizowanych w ramach Miejskich Programów Jakościowych” – pisze dalej zastępca prezydenta Szczecina.
W dalszej części dokumentu poinformowano, że mając na uwadze potrzeby edukacyjne najmłodszych szczecinian, „możliwość przywrócenia zajęć dla przedszkolaków będzie brana pod uwagę w przypadku poprawy kondycji finansowej Gminy Miasto Szczecin i pozyskaniu dodatkowych funduszy na prowadzenie ww. programów”.
„Dochody Szczecina będą o ponad 40 mln zł wyższe od planowanych przez samorząd”
„»Nowy ład« w Szczecinie. Miasto straciło 129 mln. Koniec z zajęciami dodatkowymi dla dzieci. Premier zadowolony z siebie?” – zapytał Bartosz Arłukowicz na Twitterze. Europoseł otrzymał odpowiedź z oficjalnego profilu Polskiego Ładu. „Wychodząc naprzeciw postulatom samorządów, wprowadzamy rozwiązania stabilizujące i wzmacniające finanse samorządów. Dochody Szczecina będą o ponad 40 mln zł wyższe od planowanych przez samorząd” – czytamy.
„Można więc odnieść wrażenie, że niektóre decyzje samorządów mają charakter polityczny, a PŁ jest traktowany jako usprawiedliwienie dla niewłaściwego gospodarowania” – podano w kolejnym tweecie.
twitterCzytaj też:
Poseł PiS kpił z Pegasusa i „Gazety Wyborczej”, tłumaczy to w Gazeta.pl. „Będę się starał hamować”