Wiadomość o koalicji PiS i partii Hołowni, która odsunęła PO od władzy w Krakowie, od kilku dni rozgrzewa polityczną Polskę. Szymon Hołownia przekonuje jednak opinię publiczną, że Rafał Komarewicz, krakowski radny odpowiedzialny za budowę struktur Polski 2050 w tym regionie, nic takiego nie zrobił. W tym samym tonie wypowiadała się w mediach także posłanka Hanna Gill-Piątek.
– Nie ma żadnej koalicji z PiS, którą próbuje się nam jako Polsce 2050 na siłę przypisywać – mówiła posłanka w Polskim Radiu 24.
Jak więc naprawdę wygląda sytuacja?
– Z moich informacji wynika, że Szymon Hołownia „zagotował się” po poniedziałkowym głosowaniu i nakazał Komarewiczowi trzymać się od PiS jak najdalej. Ale oprócz niego cały klub Przyjazny Kraków w środę znowu głosował razem z Prawem i Sprawiedliwością – mówi nasz rozmówca z Krakowa.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.