– Chciałbym postawić sprawę jasno. Posłowie PO i PSL zrobią wszystko, by stanąć w obronie brukselskich elit, warszawskich salonów. To jest wasza polityka – powiedział premier z mównicy sejmowej. – My myślimy przede wszystkim o sprawach polskich, bo takie mamy obowiązki. Kiedy zrozumiecie, że dla nas mieszkaniec Augustowa, Przasnysza czy jakiegokolwiek innego miasta w Polsce jest ważniejszy niż sędzia trybunału z Luksemburga? – pytał Mateusz Morawiecki.
– W tym duchu chciałbym powiedzieć kilka zdań o Polskim ładzie, bo pojawiło się na ten temat wiele kłamstw. Wiedzieliśmy, że ten program będzie pod obstrzałem, ale nie spodziewaliśmy się tylu kłamstw i hipokryzji – stwierdził szef rządu w Sejmie.
Morawiecki wylicza: Ile rodzina zyska na tarczy antyinflacyjnej?
Polityk PiS przyznał, że obecnie stajemy u progu znacznego kryzysu globalnego. – Słabi politycy szukają wymówek, a odpowiedzialni rozwiązań. My je znaleźliśmy – zapewniał. Premier wyliczał, ile dzięki działaniom rządu oszczędzi przykładowa rodzina z dwójką dzieci. – Ludzie mają realne problemy. Jak zbierzemy razem działania tarczy antyinflacyjnej to jest to 130-200 zł oszczędności dla przeciętnej rodziny. Do tego trzeba doliczyć dodatek osłonowy – wymieniał premier. Wystąpienie polityka zakłóciły krzyki polityków opozycji, którzy skandowali: Miska ryżu, miska ryżu!
Opozycja nawiązała do rozmowy zarejestrowanej w restauracji Sowa i Przyjaciele, w której uczestniczył m.in. Mateusz Morawiecki. – Jak ludzie ci zap***ją za miskę ryżu, jak było w czasach po II wojnie światowej i w trakcie, to wtedy gospodarka cała się odbudowała – stwierdził wówczas premier.
Sejm. Morawiecki kpi z opozycji: Przetransportowaliśmy inflację do Niemiec
Premier kpił także z opozycji, która podkreślała, że sprawa inflacji czy drożyzny to sprawa rządu PiS. – Nie wiedziałem, że jesteśmy nie tylko rządem polskim, ale też światowym. Przetransportowaliśmy inflację do Niemiec na łódkach przez Odrę i jest najwyższa od 30 lat. Przetransportowaliśmy inflację do całej strefy euro samolotami. Taki silny jest polski rząd, że jest ona najwyższa od 25 lat. Nie powiem wam jak wlepiliśmy inflację Jankesom, ale poszła im w pięty i jest najwyższa od 40 lat. Tyle jest właśnie prawdy w tym, co mówicie – stwierdził Mateusz Morawiecki zwracając się do polityków opozycji.
Czytaj też:
Nowa sejmowa tradycja. Grzegorz Braun wykluczony z obrad Sejmu