Ważne stanowisko dla Ewy Kopacz w UE. „Pierwsza Polka pełniąca tak ważną funkcję”

Ważne stanowisko dla Ewy Kopacz w UE. „Pierwsza Polka pełniąca tak ważną funkcję”

Ewa Kopacz
Ewa Kopacz Źródło: Newspix.pl / MAREK KONRAD / FOTONEWS
Ewa Kopacz pozostanie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego na kolejne 2,5 roku. Europosłanka Koalicji Obywatelskiej jest pierwszą Polką pełniącą tak ważną funkcję w prezydium PE i obecnie jedyną na tak wysokim stanowisku w UE.

Podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego we wtorek 18 stycznia wybrano nową przewodniczącą PE. Już w pierwszej rundzie głosowania Roberta Metsola uzyskała 458 z 616 głosów. Tym samym przedstawicielka Europejskiej Partii Ludowej zastąpi Davida Sassoliego, który zmarł 11 stycznia.

Ewa Kopacz z ważnym stanowiskiem w UE

W Strasburgu wybrano także nowych wiceszefów PE. Decyzją 467 eurodeputowanych kadencja Ewy Kopacz na tym stanowisku zostanie przedłużona na kolejne 2,5 roku. Jest pierwszą Polką pełniącą tak ważną funkcję w prezydium PE i obecnie jedyną na tak wysokim stanowisku w UE.

– Zawsze uważałam, że powinniśmy skupiać się na tym, co nas łączy, a nie na tym, co nas dzieli. Oczywiście reprezentujemy różne środowiska polityczne, różne przekonania, różne poglądy, ale łączy nas wspólna misja – służenie interesom Europejczyków – podkreślała eurodeputowana Koalicji Obywatelskiej.

twitter

zaznaczyła, że wierzy w to, że wszyscy podzielają uniwersalne wartości europejskie takie jak tolerancja, praworządność, wolność słowa i system parlamentarny, który jest odzwierciedleniem europejskiej demokracji. – W tym właśnie duchu chciałbym pełnić funkcję wiceprzewodniczącej. Chcę łączyć – a nie dzielić, prowadzić dialog, a nie kłócić się, słuchać – a nie tylko mówić, rozumieć, a nie osądzać, podejmować decyzje zbiorowo, a nie indywidualnie – zapewniła.

Kandydat PiS zrezygnował

O stanowisko przewodniczącego Parlamentu Europejskiego ubiegał się także Polak - Kosma Złotowski. Ostatecznie jednak kandydat grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów zrezygnował z wyścigu o fotel szefa PE. Beata Mazurek podkreśliła, że polityk PiS zdecydował się na taki krok w konsekwencji negocjacji, podczas których uznano, że w interesie grupy będzie to, że pozostałe frakcje poprą kandydatów EKR, którzy ubiegają się o stanowiska wiceszefa PE i kwestora.

Czytaj też:
Ziobro zapowiada kolejny wniosek do TK. „Zgodzili się na to Tusk i Kopacz”