Stanisław Żaryn o pracach senackiej komisji: Niektórzy politycy widzą, że temat Pegasusa jest popularny i „grzeje”

Stanisław Żaryn o pracach senackiej komisji: Niektórzy politycy widzą, że temat Pegasusa jest popularny i „grzeje”

Stanisław Żaryn
Stanisław Żaryn Źródło: X / @StZaryn
Zdaniem rzecznika ministra-koordynatora służb specjalnych temat Pegasusa „będzie motywem przewodnim kolejnych dni”. „Włączają się również ci, którzy za rządów PO, sami stając przed podobnymi dylematami, podejmowali takie decyzje jak my” – powiedział Stanisław Żaryn w rozmowie z „DGP”.

W poniedziałek 17 stycznia prace rozpoczęła senacka komisja nadzwyczajna do spraw wyjaśnienia afery Pegasusa. Powołana została z inicjatywy opozycji po wyjściu na jaw informacji o inwigilowaniu za pomocą systemu Pegasus senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy. Telefon polityka był szpiegowany w czasie, gdy pełnił on funkcję szefa sztabu wyborczego KO przed wyborami parlamentarnymi w 2019 r. Zdaniem ekspertów z kanadyjskiego Citizen Lab podsłuchiwani byli też mecenas Roman Giertych i prokurator Ewa Wrzosek. Z kolei według najnowszych doniesień „Gazety Wyborczej” wśród szpiegowanych osób byli również m.in. były rzecznik PiS Adam Hofman i były minister skarbu Dawid Jackiewicz.

Afera Pegasusa. Stanisław Żaryn: Będzie to motyw przewodni kolejnych dni

O to, ile nazwisk „jeszcze wypłynie” pytany był w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. „Niektórzy politycy widzą, że temat Pegasusa jest popularny i «grzeje». Spodziewam się, że będzie to motyw przewodni kolejnych dni. Ja natomiast widzę, że włączają się również ci, którzy za rządów , sami stając przed podobnymi dylematami, podejmowali takie decyzje jak my” – wskazał. Rozmówca „DGP” doprecyzował, że chodzi o „decyzje o tym, by nie ujawniać, nie dyskutować publicznie o metodach kontroli operacyjnej”.

Rzecznik nie zaprzeczył, że „kontrola operacyjna jest stosowana”. „Ale miejscem dyskusji powinna być sejmowa komisja do spraw służb specjalnych” – zaznaczył. Żaryn przekonywał, że „kontrola służb przez komisję sejmową jest dziś na bieżąco realizowana i nie mam sygnału, by ktokolwiek unikał stawienia się przed nią”.

„Bezpodstawne oskarżenia”

Zdaniem Żaryna prace komisji nadzwyczajnej o „głównie polityka”. „Część senatorów już przecież formułuje wnioski końcowe, przekonuje, że były zidentyfikowane przypadki «nielegalnej inwigilacji», przekonuje, że istnieje jakiś powszechny mechanizm nielegalnego inwigilowania opozycji. Tyle że żadnych dowodów nielegalnych działań nie ma. To bezpodstawne oskarżenia, formułowane na potrzeby polityczne” – ocenił rzecznik koordynatora służb specjalnych.

Czytaj też:
Krzysztof Kwiatkowski: Prezes NIK zwolnił mnie z tajemnicy kontrolerskiej. Senator pokazuje faktury na zakup Pegasusa

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna