Andrzej Duda rzuca rządzącym koła ratunkowe? Prof. Chwedoruk: W Polsce prezydent nie może być niepodległy

Andrzej Duda rzuca rządzącym koła ratunkowe? Prof. Chwedoruk: W Polsce prezydent nie może być niepodległy

Andrzej Duda przemawia z mównicy w Sejmie
Andrzej Duda przemawia z mównicy w Sejmie Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Andrzej Duda kilka tygodni temu zawetował „lex TVN”, a teraz wyszedł z inicjatywą wyeliminowania napięcia między Polską a UE w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Prof. Rafał Chwedoruk ocenił strategię prezydenta w rozmowie z „Wprost”. – Myślę, że Andrzej Duda próbuje sobie zapewnić przyszłość w dwóch wymiarach – międzynarodowym i wewnętrznym poprzez jakąś formę współpracy z partią rządzącą i głównym nurtem, balansując pomiędzy międzynarodowymi kontekstami, a oczekiwaniami PiS – powiedział politolog z UW.

Andrzej Duda zapowiedział, że złoży do laski marszałkowskiej inicjatywę prezydencką zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym. Głównym założeniem jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej, której funkcjonowanie stanowi kość niezgody na linii Polska-Unia Europejska. Jednocześnie miałaby zostać powołana Izba Odpowiedzialności Zawodowej. – Wierzę w to, że ten projekt będzie mógł zostać szybko uchwalony i będzie mógł służyć polskiemu rządowi, aby uruchomić środki inwestycyjne z KPO, które są Polsce potrzebne – powiedział prezydent.

Źródłem politycznych turbulencji był jeszcze do niedawna projekt „lex TVN”. Andrzej Duda zdecydował się go zawetować pod koniec ubiegłego roku. Decyzja prezydenta spotkała się z bardzo dobrym odbiorem różnych środowisk, a głosy uznania płynęły m.in. ze Stanów Zjednoczonych. „Dziękuję Panie Prezydencie za przywództwo i zaangażowanie dla wspólnych wartości demokratycznych oraz za ochronę klimatu inwestycyjnego w Polsce. Razem sojusznicy są silniejsi!” – napisał w mediach społecznościowych Bix Aliu, charge d'affaires ambasady USA w Polsce.

„Lex TVN” i Izba Dyscyplinarna. Andrzej Duda rzuca rządzącym koła ratunkowe?

W ciągu nieco ponad miesiąca prezydent dwukrotnie dosadnie zaznaczył swoją obecność – zarówno w sprawie dotyczącej „lex TVN”, jak również Izby Dyscyplinarnej SN, kreując się na polityka, który rozwiązuje narastające problemy. Pojawia się zatem pytanie, czy Andrzej Duda chce zaznaczyć swoją niezależność, czy podaje koła ratunkowe rządzącym, aby nie zapędzili się w kozi róg.