Tusk spotka się z generałami i byłymi prezydentami. „Trzeba realnie ocenić zagrożenie”

Tusk spotka się z generałami i byłymi prezydentami. „Trzeba realnie ocenić zagrożenie”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
– Dziś PiS robi wszystko, by pakować Polskę w pułapkę samotności i dziwactwa. Na świecie coraz mniej nas rozumieją – powiedział na antenie TOK FM Donald Tusk.

17 lutego weźmie udział w spotkaniu poświęconym bezpieczeństwu narodowemu Polski. W rozmowach będą także uczestniczyć m.in. marszałek Senatu Tomasz Grodzki oraz byli prezydenci Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski oraz byli szefowie MON: Bogdan Klich i Tomasz Siemoniak.

Uczestnikami spotkania będą też: byli szefowie Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Cieniuch i gen. Mieczysław Gocuł, były rektor Akademii Obrony Narodowej gen. Bogusław Pacek, były szef Służby Wywiadu Wojskowego gen. Radosław Kujawa, były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Janusz Nosek, były zastępca szefa wywiadu NATO gen. Jarosław Stróżyk.

- Musimy realnie ocenić obecne zagrożenie ze strony Rosji i rozmawiać o bezpieczeństwie Polski - zapowiedział szef PO na antenie TOK FM. - Musimy zrobić wszystko, by cały Zachód nie patrzył na Polskę tak, jak dziś patrzy na Ukrainę. Jeśli w Polsce będą rządzili ludzie, którzy bardziej przypominają rosyjski styl myślenia o polityce, jeśli PiS, będzie nas wyprowadzał z Zachodu, tym bardziej te gwarancje bezpieczeństwa będą iluzoryczne - dodawał.

Tusk o relacjach Ziobro-Morawiecki

W rozmowie z rozgłośnią Donald Tusk mówił również o niekorzystnym dla Polski wyroku TSUE i konfliktach między członkami partii rządzącej. - Jedna prowadzi do osłabienia pozycji polski w Europie, ale bez sygnalizowania chęci wyjścia z Unii, przedstawicielem tej grupy jest Mateusz Morawiecki. Druga nie owija w bawełnę, że UE jest czymś, co trzeba odrzucić - i tu przedstawicielem tego nurtu jest - mówił polityk.

Według lidera Platformy Obywatelskiej ten spór to nie tylko walka frakcji, być może o rząd dusz w tej części opinii publicznej, która głosowała na PiS, ale również walka o schedę po Jarosławie Kaczyńskim.

Były premier podkreślił, że spór z Unią będzie miał dla Polski i Polaków dramatyczne konsekwencje. - Dla Polski osamotnienie jest egzystencjalnym zagrożeniem. Dziś robi wszystko, by pakować Polskę w pułapkę samotności i dziwactwa. Na świecie coraz mniej nas rozumieją - tłumaczył. - Zróbmy symboliczny krok i zlikwidujmy Izbę Dyscyplinarną. Bruksela czeka na nieduży, ale wyraźny sygnał - dodawał.

Czytaj też:
Najnowszy sondaż. KO największym wygranym, AgroUnia zmieni układ sił?