Joe Biden zaznaczył, że w ostatnio rozmawiał z wieloma innymi przywódcami, a w piątek odbyła się telekonferencja, w której wzięli udział przywódcy państw UE i NATO, w tym prezydent Andrzej Duda. – Pomimo wysiłków Rosji, aby nas podzielić, mogę potwierdzić, że to się nie stało – powiedział Biden na konferencji po tym spotkaniu. Jak dodał, w ostatnich dniach Ukraińcy obserwowali naruszenia zawieszenia ognia przez bojowników w Donbasie.
Prezydent USA podkreślił też, że nie ma żadnych dowodów na tezy, które rozpowszechniane są w rosyjskich mediach. Rosyjska propaganda przekonuje, że to Ukraina przygotowuje się do ofensywy w Donbasie. Biden ocenił, że takie doniesienia „zaprzeczają logice” i mogą nawet być elementem przygotowań Rosjan do „fałszywego uzasadnienia” inwazji.
– Rosyjscy żołnierze okrążyli w tej chwili Ukrainę – podkreślił. Jak dodał, atak Rosjan jest możliwy „w ciągu kilku nadchodzących dni”. – Wierzymy, że ich celem jest Kijów, gdzie mieszka 2,8 mln niewinnych ludzi. Wyraźnie mówimy, jakie są rosyjskie plany, dlatego że chcemy zapobiec dalszym krokom rosyjskim – podkreślił.
Biden: Jestem przekonany, że Putin podjął decyzję
Biden zapewnił, że Stany Zjednoczone razem z sojusznikami będą „zapewniać dalsze wsparcie dla narodu ukraińskiego”. – Jesteśmy gotowi nałożyć poważne sankcje, jeśli najedzie Ukrainę. Chcę powiedzieć, że Rosja nadal może wybrać drogę dyplomacji – zaznaczył. Jak przypomniał, 24 lutego Anthoiny Blinken ma spotkać się z Siergiejem Ławrowem. – Jeśli Rosja podejmie działania wojskowe przed tą datą, zatrzaśnie drzwi do drogi dyplomatycznej. Oznaczałoby to, że wybrali wojnę i zapłacą za to cenę – zagroził.
Jeden z dziennikarzy zapytał Bidena, czy według jego informacji Władimir Putin podjął już decyzję, jeżeli chodzi o inwazję na Ukrainę. – Jestem przekonany, że decyzję już podjął. Mamy powody, by tak sądzić – odpowiedział prezydent USA. Dodał, że przemawiają za tym dane wywiadowcze USA.