Od tygodni Rosja koncentruje wojsko przy granicy z Ukrainą. Zachód ostrzega, że do inwazji może dojść w każdej chwili. W weekend doszło do kolejnych rozmów dyplomatycznych, które mają na celu powstrzymanie ataku. Podczas rozmowy telefonicznej z Władimirem Putinem, która odbyła się w niedzielę, prezydent Francji Emmanuel Macron zaproponował zorganizowanie szczytu przywódców USA i Rosji – przekazał Pałac Elizejski w oświadczeniu. Miałby on dotyczyć „bezpieczeństwa i stabilności strategicznej w Europie”. Po szczycie miałoby nastąpić spotkanie „wszystkich zainteresowanych stron”. Strona francuska poinformowała, że obaj prezydenci „co do zasady” zgodzili się, że istnieje potrzeba organizacji takiego spotkania.
Szczyt USA-Rosja. Joe Biden postawił warunek
W nocy głos w tej sprawie zabrała rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki. „Jak wielokrotnie jasno deklarował prezydent, jesteśmy zaangażowani na rzecz dyplomacji aż do momentu rozpoczęcia inwazji” – przekazała. „Sekretarz Blinken i minister spraw zagranicznych Ławrow mają spotkać się w tym tygodniu w Europie, o ile Rosja nie zdecyduje się na działania militarne. Prezydent Biden zaakceptował co do zasady propozycję spotkania z prezydentem Putinem po tych rozmowach, jeśli do tego czasu nie dojdzie do inwazji Rosji na Ukrainę” – oświadczyła.
Inwazja na Ukrainę możliwa w każdej chwili
Psaki podkreśliła, że USA są „zawsze gotowi do dyplomacji”. Zaznaczyła jednak, że są „także gotowe do narzucenia szybkich i poważnych konsekwencji, jeśli Rosja wybierze wojnę”. „A obecnie Rosja zdaje się kontynuować przygotowania do napaści na Ukrainę na pełną skalę w bardzo krótkim czasie” – przekazała rzeczniczka Białego Domu.
Jak podaje CNN, Psaki przekazała, że spotkanie mogłaby się odbyć po spotkaniu Blinkena i Ławrowa, które zaplanowano na czwartek 24 lutego. Z kolei, jak zaznacza portal, inni amerykańscy urzędnicy stwierdzili, że na razie nie ma planów odnośnie spotkania przywódców USA i Rosji – ani co do czasu, ani lokalizacji ani formatu rozmowy.
Czytaj też:
Joe Biden zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „Rosja w każdej chwili może rozpocząć atak”