W piątek 4 marca odbyła się rozmowa kanclerza Niemiec Olafa Scholza z Władimirem Putinem. Jednym z poruszonych tematów miała być konieczność utworzenia korytarzy humanitarnych na terenie Ukrainy w czasie rosyjskiej agresji. Ten temat pojawił się także we wczorajszych negocjacjach między stroną ukraińską i rosyjską, które doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podsumował w komunikacie w mediach społecznościowych.
Wojna na Ukrainie. Kiedy kolejna runda negocjacji? Jest przybliżony termin
„Zakończyła się druga runda negocjacji. Niestety rezultaty, których potrzebuje Ukraina, nie zostały jeszcze osiągnięte. Jest rozwiązanie tylko ws. organizacji korytarzy humanitarnych" – napisał Mychajło Podolak na Twitterze. – Głównym pytaniem, nad którym dzisiaj debatowaliśmy, była kwestia ratowania ludzi, cywilów, którzy znajdują się w strefie starć militarnych – komentował z kolei przedstawiciel Rosji Vladimir Medinsky. W planach jest kolejna runda negocjacji. Jak informuje CNN, odbędzie się już w najbliższy weekend. Nieznany jest wciąż dokładny termin.
Gotowość do rozmów z Władimirem Putinem wyraził Wołodymyr Zełenski. – Muszę z nim bezwarunkowo porozmawiać, bez urazy, jak mężczyźni. To jedyny sposób na powstrzymanie tej wojny – powiedział prezydent Ukrainy, po czym zwrócił się bezpośrednio do swojego rosyjskiego odpowiednika. – Usiądź ze mną przy stole negocjacyjnym, jestem dostępny. Ale nie przy takim 30-metrowym, jak z Macronem czy Scholzem. Jestem normalnym facetem. Czego się boisz? Ja nie gryzę – powiedział prezydent Ukrainy. – Czego od nas chcecie? Wynoście się z naszej ziemi – dodał Wołodymyr Zełenski.