W piątek 4 marca prezydent Ukrainy zamieścił na Instagramie nagranie, na którym zaprzeczył pojawiającym się fake newsom, jakoby miał wyjechać z Kijowa. – Co dwa dni pojawiają się informacje, że gdzieś uciekłem: z Ukrainy, z Kijowa, z urzędu. Widzicie, jestem tutaj. Andriy Borisovich też jest tutaj. Nikt nie uciekł. Pracujemy. Kochamy biegać, ale teraz nie ma czasu na różne treningi cardio. Pracujemy. Chwała Ukrainie – powiedział Wołodymyr Zełenski.
Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski krytykuje NATO
Kilka godzin wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski odniósł się do braku decyzji NATO ws. wprowadzenia zakazu lotów nad Ukrainą, która kolejny dzień stawia opór rosyjskiej agresji. – Kraje NATO stworzyły narrację, że zamknięcie przestrzeni powietrznej mogłoby sprowokować agresję Rosji przeciwko NATO. To jest autohipnoza – powiedział Wołodymyr Zełenski.
– Dzisiaj liderzy NATO dali zielone światło dla dalszego bombardowania ukraińskich miast. Nie chcieliście zamknąć naszego nieba. Mogliście to zrobić – mówił prezydent Ukrainy.
Po tych przepełnionych goryczą słowach Wołodymyr Zełenski wyraził wdzięczność poszczególnym partnerom. – Jestem wdzięczny przyjaciołom naszego kraju. W NATO jest bardzo wielu naszych przyjaciół, naszych partnerów, najbliższych partnerów, dobrych, wiarygodnych partnerów. Tych, którzy pomagają naszemu państwu, nie zważając na cokolwiek – powiedział prezydent Ukrainy. – Obronimy nasze państwo, nasza ziemia zostanie obroniona dzięki naszym bohaterom – podkreślił Wołodymyr Zełenski, a następnie opowiedział o przyznanych odznaczeniach za walkę w obronie ojczyzny.