W swoim wystąpieniu przed włoskim parlamentem prezydent Zełenski ostrzegał europejskich polityków przed rosyjskim imperializmem. – Ich celem jest Europa. Chcą wpłynąć na wasze życie, mieć kontrolę nad waszą polityką i zniszczyć wasze wartości demokracji, praw człowieka, wolności – mówił z naciskiem.
Przywódca Ukrainy przekonywał, że powodzenie militarne jego kraju leży w interesie Zachodu, w tym także Włochów. – Ukraina jest bramą dla rosyjskiego wojska, które chce wkroczyć do Europy, ale barbarzyństwo nie może wejść – podkreślał.
W trakcie nieco ponad 10-minutowej przemowy Wołodymyr Zełenski wspomniał o swojej rozmowie z papieżem Franciszkiem. Głowa Kościoła katolickiego miała powiedzieć mu, że rozumie konieczność obrony kraju przez wojsko i cywili. Polityk miał odpowiedzieć na to słowami: „cały nasz naród stał się wojskiem”.
Wołodymyr Zełenski: Mariupol to jak wasza Genua
– Rosyjska inwazja niszczy rodziny, wojna niesie zniszczenie w ukraińskich miastach, niektóre są całkowicie zburzone, jak Mariupol, który miał pół miliona mieszkańców. To jak wasza Genua. W Mariupolu nie ma już nic oprócz ruin. Wyobraźcie sobie całkowicie spaloną Genuę – mówił prezydent Ukrainy.
Zełenski przypomniał, że od początku wojny w jego kraju w wyniku ostrzałów zginęło już 117 dzieci. Przypomniał, że Ukraińcy pomagali Włochom podczas pandemii koronawirusa, wysyłając swoich lekarzy. Z kolei Włosi odwdzięczyli się w trakcie powodzi na Ukrainie. Tłumaczył, że jego kraj jest jednym z głównych eksporterów kukurydzy, oleju i pszenicy i ostrzegał przed głodem w wielu krajach. Raz jeszcze zaapelował o zwiększenie sankcji na Rosję.
Wojna na Ukrainie. Premier Włoch odpowiada Zełenskiemu
Premier Włoch Mario Draghi odpowiedział na apel ukraińskiego prezydenta. „Wszyscy nasi obywatele są z wami. Opór stawiany we wszystkich miejscach atakowanych przez okrucieństwo prezydenta Putina jest heroiczny – przyznał. – Ukraina broni nie tylko siebie, ale także naszego pokoju, wolności i bezpieczeństwa – podkreślił, zwracając się do włoskich parlamentarzystów.
– Chcemy nakreślić drogę większego zbliżenia Ukrainy do Europy. To długi proces, złożony z koniecznych reform. Włochy stoją u boku Ukrainy w tym procesie i chcą Ukrainy w Unii Europejskiej – mówił Draghi. – W obliczu barbarzyństwa nie odwracamy się w drugą stronę – dodawał, informując o zamrożeniu majątków rosyjskich oligarchów na łączną sumę ponad 800 milionów euro.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Ambasador Ukrainy zwrócił się z nietypową prośbą do Owsiaka: Chcę prosić, zróbmy Jurku jedną edycję