„Złota rada” Kukiza dla Grodzkiego. „Niech ożeni się z Ochojską i adoptuje Lisa”

„Złota rada” Kukiza dla Grodzkiego. „Niech ożeni się z Ochojską i adoptuje Lisa”

Paweł Kukiz
Paweł Kukiz Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Paweł Kukiz dołączył do grona oburzonych słowami Tomasza Grodzkiego. Marszałek Senatu zwracając się do ukraińskich polityków skrytykował polski rząd.

Burza po słowach marszałka Senatu. Tomasz Grodzki zwracając się do ukraińskich parlamentarzystów skrytykował polski rząd. Wypowiedź polityka KO skierowana do Rady Najwyższej Ukrainy nie pozostała bez reakcji działaczy PiS. Głos zabrał także .

„Gdyby ktoś nie wiedział jak wygląda »piąta kolumna« to ma okazję zobaczyć na załączonym obrazku” – napisał poseł na swoim profilu na Facebooku dołączając do wpisu link do artykułu z Wprost.pl. Założyciel ruchu Kukiz'15 pokusił się także o udzielenie rady marszałkowi Senatu. „Powinien ożenić się z Janiną Ochojską. I adoptować Tomasza Lisa. I byłaby rodzina na medal. Medal Bohatera Związku Radzieckiego” – stwierdził polityk nawiązując w ten sposób do krytycznych uwag pod adresem polskiego rządu formułowanych zarówno przez szefową PAH, jak i redaktora naczelnego „Newsweeka”.

facebook

Co powiedział Tomasz Grodzki?

– Muszę was przeprosić za to, że niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś i dalej, że nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów. W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom – finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi – mówił marszałek Senatu Tomasz Grodzki w swoim wystąpieniu skierowanym do ukraińskich parlamentarzystów.

Ostra reakcja PiS na słowa marszałka Senatu

Swoimi słowami Grodzki ściągnął na siebie gniew polityków opcji rządzącej. Wielu z nich skrytykowało go już w mediach społecznościowych, zarzucając mu uderzanie w wizerunek Polski na świecie. „Możemy nie zgadzać się w wewnętrznych dyskusjach. Krytycznie oceniać różne działania. Natomiast w takich momentach Polska na zewnątrz musi być jednością. Nie może być akceptacji na działania szkodzące Polsce” – pisał rzecznik rządu Piotr Mueller.

Dalej idące kroki podjął senator Marek Pęk z . „W związku ze skandaliczną wypowiedzią Tomasza Grodzkiego o finansowaniu przez Polskę zbrodniczego reżimu Putina senatorowie PiS złożą wniosek o jego odwołanie. Te kłamliwe słowa są hańbiące i sprzeczne z polską racją staną. Są granice, których przekraczać nie wolno!” – podkreślał.

Czytaj też:
Burza po słowach Grodzkiego po ukraińsku. „Najwyraźniej dotknąłem czułej struny”