Zagrała słynną dziewczynkę w „Liście Schindlera”. Dziś pomaga uchodźcom

Zagrała słynną dziewczynkę w „Liście Schindlera”. Dziś pomaga uchodźcom

Uchodźcy przy przejściu w Korczowej
Uchodźcy przy przejściu w Korczowej Źródło: Shutterstock / Damian Pankowiec
Oliwia Dąbrowska w wieku trzech lat zagrała dziewczynkę w czerwonym płaszczyku w filmie „Lista Schindlera”. Dziś jest wolontariuszką, która pomaga uchodźcom z Ukrainy. Filmowa postać ma pomóc w nagłośnieniu zbiórki na rzecz uciekających przed wojną.

W wywiadzie dla Onetu Oliwia Dąbrowska opowiedziała jak od 28 lutego pomagała uciekającym przed wojną na Ukrainie. Od tego czasu razem z mamą i grupą innych wolontariuszy działała przy granicy i nie tylko. Zaangażowała się m.in. w szukanie noclegów dla Ukraińców.

Oliwia jako trzyletnia dziewczynka zagrała dziewczynkę w czerwonym płaszczyku w filmie „Lista Schindlera”. Był to jeden z niewielu kolorowych elementów filmu. Jedna z osób, które obserwują Oliwię na Instagramie zaproponowała, by wykorzystać symbol – dziewczynkę w czerwonym płaszczyku – do zrobienia czegoś dobrego.

Wojna na Ukrainie. „Dziewczynka w niebieskim płaszczyku”

„Sama nie wpadłam na ten pomysł, a był to ktoś, kto śledzi mnie na Instagramie. Później kilka osób podchwyciło ideę, że kiedyś dziewczynka w czerwonym płaszczyku z filmu »Lista Schindlera« Spielberga była symbolem nadziei, to może się nim stać ponownie. Wtedy artysta MrWhitefish przerobił słynny kadr z filmu i tak powstała dziewczynka w niebieskim płaszczyku na żółtym tle” – mówiła Oliwia.

instagraminstagram

Ponieważ nie mogła zbierać pieniędzy jako osoba prywatna, nawiązała współpracę z Towarzystwem Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia. Organizacja ma doświadczenie w pomaganiu uchodźcom. Wkrótce ruszy zbiórka na rzecz Ukrainy w serwisie zrzutka.pl, pod hasłem: „Ona zawsze była symbolem nadziei. Niech się nim stanie ponownie”. Oliwia zróciła uwagę, że zależy jej na darczyńcach z zagranicy, szczególnie z USA.

„Obcokrajowcy, zwłaszcza w USA nie przepadają za regularnymi przelewami. Potrzebuję mocnej, inspirującej grafiki – z dziewczynką w niebieskim płaszczyku” – wyjaśniła. Dodała, że do wykorzystania grafiki potrzebna jest jeszcze zgoda reżysera filmu, Stevena Spielgerga.

Czytaj też:
Kolaż zdjęć wojennych zamiast modelek. Ukraiński „Playboy” upamiętnił ofiary wojny