Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony zdradził w rozmowie z BBC, jaki był najważniejszy cel inwazji Rosji na Ukrainę. Według Ołeksija Daniłowa Kreml chciał zabić Wołodymyra Zełenskiego. Kilka dni po rozpoczęciu wojny brytyjski dziennik „The Times” poinformował, że do Kijowa zostało wysłanych ponad 400 rosyjskich najemników z tzw. Grupy Wagnera, których zadaniem ma być zamordowanie prezydenta Zełenskiego i członków jego rządu.
Wojna na Ukrainie. Jakie były plany Rosji?
– Plan był dość prosty i zuchwały: przede wszystkim likwidacja prezydenta naszego kraju. Dla nich to była sprawa numer jeden i podjęli kilka prób. Mogę nawet powiedzieć, że 22 lutego około godz. 19.20 dostaliśmy informację, że może to nastąpić w najbliższym czasie – tłumaczył polityk dodając, że w kolejnych dniach doszło do czterech kolejnych prób zamordowania Wołodymyra Zełenskiego. Ostatnia miała miejsce 7 marca, o czym strona ukraińska została powiadomiona przez wywiady zaprzyjaźnionych państw.
Współpracownik ukraińskiego przywódcy podkreślił, że zgodnie z protokołem po otrzymaniu tej informacji powiadomił prezydenta, jego ochronę, służbę bezpieczeństwa, a także ministra spraw wewnętrznych i wszystkie odpowiednie organy. Ołeksij Daniłow wyjaśnił, że Rosja chciała zainstalować w Kijowie marionetkowego prezydenta. Wbrew wcześniejszym doniesieniom nie miał być nim ani ukraiński oligarcha Wiktor Medwedczuk ani były przywódca kraju Wikotr Janukowycz.
Czytaj też:
Rada Najwyższa Ukrainy oficjalnie uznała rosyjskie zbrodnie za ludobójstwo