Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej od samego rana informuje w piątek 6 maja o możliwych burzach na południu i wschodzie Polski, którym miejscami może towarzyszyć grad. Obecnie alerty 1. stopnia przed burzami z gradem obowiązują w czterech województwach: na całym Podkarpaciu i niemal w całej Lubelszczyźnie oraz w części powiatów woj. małopolskiego oraz świętokrzyskiego.
Pogoda. Gdzie jest burza? Alerty IMGW 1. stopnia
Żółte alerty są jak na razie ważne do piątku do godz. 22. Prognozowanym burzom towarzyszyć mają ulewne opady deszczu do 25 mm oraz wiatr, który w porywach może osiągnąć prędkość nawet 70 km/h. W południe burze zaczęły rozwijać się w Bieszczadach i stopniowo rozszerzały się z województwa podkarpackiego na woj. lubelskie, gdzie obecnie są najintensywniejsze (stan na godz. 18.).
W pozostałych regionach Polski mieszkańcy byli z kolei świadkami innych zjawisk pogodowych. W sieci pojawiły się zdjęcia leja kondensacyjnego, będącego zalążkiem trąby powietrznej, który pojawił się na północ od Krakowa w gminie Słomniki. Zdjęcia czytelników zamieścili m.in. Łowcy Burz Południe, którzy swoim działaniem obejmują Małopolskę i Śląsk oraz strona Powiat Krakowski 112.
facebookfacebook
Małopolska. Zalążek trąby powietrznej
Zdjęcie leja kondensacyjnego z Miłocic, który tworzy się na skutej różnicy ciśnień, zamieściła również w mediach społecznościowych Sieć Obserwatorów Burz. Jak podkreślono, na razie nie ma informacji o kontakcie tuby z ziemią. Gdyby do tego doszło, wówczas moglibyśmy mówić o trąbie powietrznej lub tornadzie.
Czytaj też:
Ciepło, ale miejscami może padać. Prognoza pogody na weekend