Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji po raz kolejny upomniała TVP za wykorzystanie wypowiedzi Donalda Tuska i słów „fur Deutschland” (Dla Niemiec – red.) – poinformował portal press.pl. Tym razem chodziło o skargę, którą troje członków rady programowej Telewizji Polskiej (Krzysztof Luft, Iwona Śledzińska-Katarasińska i Janusz Daszczyński) złożyło na wydanie „Wiadomości” z 10 grudnia 2021 r. Materiał, w którym użyto „fur Deutschland” był poświęcony TSUE.
Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski poinformował członków rady programowej TVP, że „zastosowanie tego zabiegu nie stanowiło bezstronnej informacji”. Do publicznego nadawcy wysłano napomnienie. W podobnym tonie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji odpowiedziała w listopadzie 2021 r. na inną skargę Lufta. Członek rady programowej publicznej telewizji podkreślił, że TVP „notorycznie łamie art. 21 w materiałach dotyczących Tuska na przestrzeni wielu miesięcy”.
TVP upomniane za łamanie przepisów. Sprawa trafi do prokuratury
Luft zaznaczył, że jeśli KRRiT nie ma narzędzi, aby wyegzekwować przestrzeganie przepisów Ustawy o radiofonii i telewizji, to powinien zawiadomić prokuraturę. Członek rady programowej Telewizji Polskiej zwrócił również uwagę, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ma możliwość nakładania kar na publicznego nadawcę. – W moim głębokim przekonaniu nagonka na Tuska w setkach materiałów spełnia kryterium mowy nienawiści – podsumował Luft.
Serwis Wirtualne Media podał z kolei, że KRRiT odpowiedziała również na inną skargę. Chodzi o pasek „Nuklearny atak na Ukrainę”. W tym wypadku TVP także została napomniana, ale bez dalszych konsekwencji. Zdaniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pasek „był wyrazem nieodpowiedzialnego działania nadawcy publicznego, które mogło wywołać poczucie zagrożenia, chaos, a nawet panikę wśród obywateli”.
Czytaj też:
Janusz Kowalski poluje na Tuska? Sięgnął po wątek rosyjski