„Żadnego udawania”. Czy Koalicja Obywatelska poprze projekt ustawy ws. zmian w sądownictwie?

„Żadnego udawania”. Czy Koalicja Obywatelska poprze projekt ustawy ws. zmian w sądownictwie?

Grzegorz Schetyna.
Grzegorz Schetyna. Źródło: Newspix.pl
Poseł Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna skomentował, czy jego ugrupowanie jest skłonne poprzeć prezydencki projekt ustawy, od której zależy odblokowanie KPO. – Jeżeli (...) nie będzie radykalnej zmiany, będziemy przeciw – oświadczył w „Kropce nad i”.

Wszystko wskazuje na to, że porozumienie na linii Warszawa- Bruksela w kwestii wypłat unijnych funduszy na Krajowy Plan Odbudowy zostanie ogłoszone w ciągu najbliższych dni. Jak oświadczył we wtorek premier Mateusz Morawiecki, do Warszawy ma niebawem przyjechać szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która oficjalnie ogłosi zielone światło dla KPO.

Apel o poparcie do koalicjantów i opozycji

Przypomnijmy, że aby tak się stało, Komisja Europejska postawiła Polsce trzy warunki: likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, reformę systemu dyscyplinarnego sędziów oraz przywrócenie do orzekania sędziów zwolnionych niezgodnie z prawem. Ich spełnienie ma zapewnić przyjęcie przez Sejm projektu ustawy prezydenta Andrzeja Dudy.

Głosowanie w tej sprawie już niedługo. Morawiecki zaapelował o poparcie projektu zarówno do koalicjantów z Solidarnej Polski, którzy wcześniej krytykowali inicjatywę Dudy, jak i całej opozycji. – Kompromis wypracowany z Unią w sytuacji i tak realizowanej przez nas reformy wymiaru sprawiedliwości powinien być akceptowalny dla obu stron – tłumaczył premier.

„Nie można przesądzić dzisiaj”

Poseł Grzegorz Schetyna, który w środę był gościem programu „Kopka nad” w telewizji TVN, został zapytany, czy prezydencki projekt ustawy zostanie poparty przez Koalicję Obywatelską. Schetyna tłumaczył, że projekt „nie jest doskonały”, a jego treść może jeszcze ulec modyfikacji, co utrudnia udzielenie jednoznacznej odpowiedzi.

Jednocześnie zapewnił, że jeśli w ocenie jego ugrupowania zmiany w przepisach będą miały wyłącznie kosmetyczny charakter, to o poparciu nie może być mowy.

– To zależy, jaki będzie finał. Jeżeli jeszcze będzie bardziej będzie komplikowała rzeczywistość [nowelizacja prezydenta – red.], Izby Dyscyplinarnej i sądów, nie będzie radykalnej zmiany, będziemy przeciw. To jest oczywiste. Nie można przesądzić dzisiaj (...) Mówiliśmy bardzo twardo: żadnego udawania i żadnych decyzji, które radykalnie nie zmienią tej sytuacji, bo ich nie poprzemy – zapowiedział Schetyna.

„Musimy dzisiaj wspierać trójpodział władzy”

Schetyna ostrzegał, że prezydencka nowelizacja może okazać się „próbą oszukania Komisji Europejskiej”, tj. postawione przez nią warunki nie zostaną w rzeczywistości spełnione. Gdyby ten scenariusz spełniłby się, zdaniem Schetyny Komisja Europejska nie powinna puścić tego płazem

– Tak, uważam, że powinna reagować. Sprawa praworządności, niezależnych i niezawisłych sądów jest krytyczna i kluczowa. I my musimy tego bronić. Musimy dzisiaj wspierać trójpodział władzy – skwitował poseł PO.

Czytaj też:
„Przestrzegam wszystkich". Mocne słowa premiera ws. Krajowego Planu Odbudowy

Opracował:
Źródło: TVN24