W tym tygodniu Sejm kontynuuje prace nad zmianami w Sądzie Najwyższym. W środę odbyło się drugie czytanie prezydenckiego projektu, który zakłada likwidację Izby Dyscyplinarnej i powołanie w jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Wieczorem ponownie zebrała się komisja sprawiedliwości i praw człowieka, która rozpatrzyła poprawki zgłoszone przez Solidarną Polskę, opozycję, ale też przez PiS.
Poprawki ziobrystów wykreślone
Poprawki autorstwa Prawa i Sprawiedliwości przywróciły wykreśloną wcześniej z projektu możliwość tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego w stosunku do już zapadłych orzeczeń (choć jego forma została uproszczona). Wykreślona została też propozycja wpisania do ustawy preambuły podkreślającej nadrzędną rolę Konstytucji RP, którą zgłosili w ubiegłym tygodniu posłowie Solidarnej Polski. Kwestie te były przedmiotem największego sporu między koalicjantami w Zjednoczonej Prawicy. Zmiany te oznaczają jednak, że odrzucone zostały propozycje ziobrystów, na które PiS się wcześniej zgodził, a projekt wrócił w dużej mierze do kształtu zaproponowanego przez prezydenta.
Głosowanie potwierdziło ugodę z Solidarną Polską
Po posiedzenie komisji jej przewodniczący Marek Ast powiedział, że projekt w obecnym kształcie to efekt szerokiej debaty i nie powinno być już problemów z uzyskaniem dla niego większości w czasie głosowania na sali plenarnej. „Rzeczpospolita” zwraca uwagę, że głosowanie na komisji potwierdza ugodę zawartą w tej kwestii między PiS a partią Zbigniewa Ziobry, a sprzeciw PiS wobec poprawek Solidarnej Polski nie zagroził zerwaniu kompromisu. W środę RMF FM donosiło, że ziobryści zagłosują za przyjęciem nowelizacji niezależnie od zmian, a w zamian mieli rzekomo otrzymać obietnicę dodatkowych etatów w sądach na potrzeby rozpatrywania testów bezstronności.
Radosław Fogiel: Jestem optymistą
Trzecie czytanie projektu dotyczącego zmian w Sądzie Najwyższym może zostać przeprowadzone jeszcze w czwartek wieczorem. – Jesteśmy cały czas jeszcze na etapie prac, co pokazały obrady komisji sprawiedliwości. Rozmowy między większością parlamentarną a Pałacem Prezydenckim cały czas jeszcze się toczyły. Dziś na godz. 19 zaplanowane są głosowania i jestem optymistą, ale wszystko jest w rękach Konwentu Seniorów – powiedział w czwartek rano w Polskim Radiu 24 wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
Gowin: Nigdy nie przypisywałem sobie cnoty nieomylności
O kwestię likwidacji Izby Dyscyplinarnej był tez pytany w „Rozmowie Piaseckiego” na antenie TVN24 lider Porozumienia Jarosław Gowin, który będąc w rządzie opowiedział się za jej powołaniem. Dziś polityk nie ma wątpliwości, że należy ją zlikwidować. – Nigdy nie przypisywałem sobie cnoty nieomylności – powiedział. – Dobrze że festiwal nieporozumień wokół Izby Dyscyplinarnej się kończy. Ona była źle umocowana, była czymś w rodzaju sądu w sądzie i chociażby z tego powodu powinna zostać zlikwidowana – wskazał.
Gowin zapowiedział jednak, że Porozumienie najprawdopodobniej będzie głosować przeciwko ustawie prezydenckiej, ale ostateczne rekomendacje w tej sprawie przedstawi Magdalena Sroka.
Czytaj też:
Sondaż: kto z opozycji na premiera? Wynik nie może cieszyć Donalda Tuska