Niektórzy eksperci mediom już odpowiedzieli, że Ukraina tej wojny nie wygra. I są wśród nich nasi byli wojskowi i inni aspirujący do rangi znawców przedmiotu eksperci. Ale twierdzę, że to defetyzm, dodam, że szkodliwy, wynikający z nieznajomości sztuki wojennej, a szczególnie sztuki operacyjnej. Przykłady taktycznego odwrotu Ukraińców np. pod Siewierdonieckiem odczytują jako przełomową klęskę armii ukraińskiej
Informacje docierające z pola walki, dodam, że wieloźródłowe, nie dowodzą obrazu porażki rysowanej w mediach. Choć można odnieść wrażenie, że im bardziej apokaliptyczny obraz rysuje ekspert, tym media chętniej w swoich przekazach się nim posiłkują. A że nie ma to nic wspólnego z rzeczywistą sytuacją na polu walki, to nie ma to znaczenia. Ma być apokaliptycznie. Ma wiać trwogą.
Artykuł został opublikowany w 23/2022 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.