Przy granicy polsko-białoruskiej na wysokości Usnarza Górnego znaleziono ciało 55-letniej kobiety. Jak się okazało, była to poszukiwana od wielu tygodni Syryjka. Rodzina uchodźczyni potwierdziła, że ciało ich krewnej znaleziono po białoruskiej stronie w okolicach Usnarza Górnego. „To nasza mama. Szukaliśmy jej od wielu tygodni” - przekazali krewni w rozmowie z dziennikarzem TVN Piotrem Czabanem.
Bliskim po raz ostatni udało się nawiązać kontakt z Syryjką w kwietniu 2022 roku. Z ich relacji wynika, że 55-latka miała przebywać przy granicy polsko-białoruskiej w towarzystwie członków swojej najbliższej rodziny, jednak białoruscy pogranicznicy mieli ich rozdzielić. Od tego momentu nikt nie miał żadnych wieści od kobiety.
Zapora na granicy polsko-białoruskiej
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej trwa już od wielu miesięcy. Polskie władze zdecydowały o wybudowaniu zapory na granicy, aby ułatwić mundurowym kontrolowanie sytuacji. – Codziennie granicę polsko-białoruską próbuje nielegalnie przekroczyć od kilku do kilkudziesięciu osób z najróżniejszych krajów na świecie – mówił komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Prace prowadzone są jednocześnie na kilku odcinkach granicy. Kolejne elementy ogrodzenia powstają między innymi na terenie podległym placówkom Straży Granicznej w Kuźnicy, Mielniku, Narewce, Michałowie oraz Białowieży.
Bariera będzie miała ponad pięć metrów wysokości. Całość będzie zwieńczona zasiekami z drutu kolczastego. Pod zaporą nie będzie się też można przekopać, bo od razu skończy się to interwencją polskich służb. Perymetria zapewniać ma precyzyjny sygnał i obecność Straży Granicznej w ciągu 5-10 minut.
2 czerwca Maciej Wąsik przekazał, że mamy już wykonane 120 km zapory na granicy z Białorusią. Koniec prac zaplanowano na czerwiec 2022 roku.
Czytaj też:
Mur na granicy z Białorusią już prawie gotowy. Wideo pokazuje pierwsze odcinki