– Rafał nie chce być prezydentem Warszawy na drugą kadencję. Próbuje się uwolnić z tego miejsca, dlatego zamanifestował w mediach, że rozważa start do parlamentu krajowego. To element negocjacji z Tuskiem, który stara się go przymusić do pozostania w ratuszu – mówi nasz informator. I dodaje, że w ostatnich miesiącach w Rafale Trzaskowskim zaszła zmiana. – Odkąd znowu pojechał do Stanów poczuł się silniejszy. Tam spotkał się z Alexandrem Sorosem, synem finansisty i miliardera George’a Sorosa, który go chwalił. Mówił, że Rafał jest przyszłością polityki. No i Trzaskowskiemu udało się też zdobyć fundusze na drugą edycję Campusu Przyszłości Polska, bo wcześniej jego organizacja stała pod znakiem zapytania przez brak pieniędzy – mówi polityk znający kulisty tych rozmów.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.