Bitwa o Donbas. Tak Putin chce reaktywować Związek Radziecki

Bitwa o Donbas. Tak Putin chce reaktywować Związek Radziecki

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło: Newspix.pl / ABACA
Kreml planuje uznać okupowane tereny za posłuszną Moskwie Ukrainę, która wraz z Białorusią i Rosją mogłaby przywrócić do życia ZSRR. Niepodległa Ukraina zostałaby przez Putina uznana za tereny okupowane przez Polskę i NATO, co byłoby punktem wyjścia do dalszej inwazji, nazwanej oczywiście wyzwalaniem.

Za pomysłem wskrzeszenia trupa sowieckiego imperium ma stać Siergiej Kirijenko, zastępca szefa administracji prezydenta Rosji. Zamieszany w otrucie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego sztabowiec Putina forsuje plan sklejenia okupowanych przez Rosję terenów obwodów donieckiego, ługańskiego i chersońskiego w jeden twór, który Moskwa uznałaby za jedyną prawdziwą Ukrainę. Na jego czele mógłby stanąć obalony w 2014 roku ukraiński prezydent Wiktor Janukowycz.

Nadałoby to marionetkowemu państewku pozory związków z całą Ukrainą. Posłuszny Moskwie Janukowycz, do spółki z równie spolegliwym Aleksandrem Łukaszenką mogliby wtedy podpisać z Putinem traktat, reaktywujący dawny Związek Radziecki. W 1991 roku w Białowieży rozwiązali go ówcześni prezydenci Rosji, Ukrainy i Białorusi.

Artykuł został opublikowany w 23/2022 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.