Namieszaliśmy nową okładką „Wprost”, świat zareagował. To tylko potwierdza mrzonki starej Europy

Namieszaliśmy nową okładką „Wprost”, świat zareagował. To tylko potwierdza mrzonki starej Europy

Olaf Scholz i Emanuel Macron
Olaf Scholz i Emanuel Macron Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Międzynarodowy oddźwięk nowej okładki „Wprost” potwierdza tylko, jak bardzo mylą się w sprawie wojny na Ukrainie kanclerz Scholz z prezydentem Macronem. Katastrofie, która może ogarnąć całą Europę, zapobiec może tylko zrobienie z putinowską Rosją to, co kiedyś zrobiliśmy z Niemcami Hitlera.

Ugłaskiwanie Putina i szukanie dla niego wyjścia z twarzą z Ukrainy jest równie absurdalne, jak twierdzenie, że spadkobiercy III Rzeszy, przy wsparciu kolaborantów z Vichy potajemnie reaktywowali pakt Stalina z Hitlerem. Niemcy dziś mają komfort błądzenia w sprawie wojny Rosji przeciw Ukrainie m.in. dlatego, że kiedyś sami za atak na wolność i demokrację zostali pokonani, upokorzeni i zmuszeni do pokuty za grzechy.

Nowa okładka tygodnika „Wprost”:

Tygodnik WPROST 22/2022 - Okładka

Na gruzach III Rzeszy powstał kraj, będący kluczowym punktem odniesienia w walce o pokonanie komunizmu czy jednoczeniu Europy. Rosjanie nigdy nie mieli takiego szczęścia, jak Niemcy. Przegrali zimną wojnę, ale nigdy nie zostali potraktowani jako pokonani zbrodniarze. Zawsze pojawiał się bowiem ktoś, kto z uporem powtarzał, jak dziś Emanuel Macron, że Rosji nie wolno upokorzyć. Słuchając tych absurdów, zahibernowaliśmy sowieckie imperium zła w jego putinowskiej wersji.

Artykuł został opublikowany w 23/2022 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.