Nowy spot Platformy Obywatelskiej. „Zobaczcie różnicę”

Nowy spot Platformy Obywatelskiej. „Zobaczcie różnicę”

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło: X / @Platforma_org
Koalicja Obywatelska na sobotę 11 czerwca przygotowała nowy spot, w którym pokazała różne podejście do spotkań z wyborcami. Zestawiła swoje otwarcie na dyskusję z ostrożnymi i wyreżyserowanymi wydarzeniami Zjednoczonej Prawicy.

„Zobaczcie różnicę. Wybór należy do was” – takimi słowami spot Koalicji Obywatelskiej reklamował na Twitterze poseł Jan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej. Nagranie otwierały słowa „jesteśmy do dyspozycji” i wskazanie mikrofonu uczestnikom zebrania organizowanego przez KO. Dla porównania pokazano spotkanie PiS w Sochaczewie, gdzie pytania trzeba było uprzednio przygotować na kartkach i przekazać je pracownikom partii, którzy następnie odczytali te wybrane przez siebie.

W około 2-minutowym spocie pokazano też kobietę, która zadawała Donaldowi Tuskowi niewygodne pytania o OFE i fundusz pogrzebowy. Na spotkaniu z Kaczyńskim z kolei pokazano ogólnikowe odpowiedzi prezesa PiS. Uwzględniono też dwie wpadki polityka. Pokazano, że Tusk miał czas po spotkaniu, by pozować do zdjęć z wyborcami, podczas gdy Kaczyńskiego tłumaczono innymi obowiązkami.

– Jak widzicie, można zorganizować spotkanie bez barierek, kordonów policji, ochroniarzy i specjalnie przygotowanych na kartkach pytań – mówiono na zebraniu z Tuskiem. Na końcu zaprezentowano rozgrzewkę przed skandowaniem imienia prezesa PiS. Organizator spotkania pouczył też jego uczestników, by nie przestawali, dopóki polityk sam ich o to nie poprosi.

twitter

Gdzie są pieniądze z OFE?

W poniedziałek 6 czerwca Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Nowej Rudy i ziemi kłodzkiej. Szef PO zdecydował się na odważny krok i postanowił odpowiadać na pytania publiczności. Nie brakło trudnych tematów, w tym zagadnienia likwidacji Otwartych Funduszy Emerytalnych.

– Chciałabym zapytać, gdzie są pieniądze z OFE i pogrzebowego. Czy ma pan już te guziki do naciskania? – spytała w pewnym momencie jedna z mieszkanek regionu, odwołując się do wcześniejszych słów Tuska o guzikach w telefonie, za pomocą których każdy może błyskawicznie weryfikować jego słowa.

– To jest właśnie jeden z tych mitów. Prawdopodobnie moją odpowiedzialnością jest to, że ten mit został ukształtowany, a ja nie potrafiłem skutecznie wytłumaczyć na czym polegała operacja z OFE. Wszystkie pieniądze, które były w OFE, zostały przeniesione na konta ludzi do ZUS-u. I proszę nie mówić, że to jest nieprawda, bo to akurat prosta sprawa i pan to może sprawdzić na swoim koncie – podkreślał Tusk, nie dając sobie wejść w słowo.

Czytaj też:
Czy Niemcy „zbroją się przeciw nam”? Paweł Soloch tłumaczy wypowiedź Kaczyńskiego

Źródło: WPROST.pl