Kontrowersje ws. podręcznika do HiT. Czarnek o propagatorach „pedagogiki wstydu”

Kontrowersje ws. podręcznika do HiT. Czarnek o propagatorach „pedagogiki wstydu”

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski/FOTONEWS
– Podręcznik (do HiT – red.) i sam pan prof. Roszkowski podlegają krytyce kompletnie nieuzasadnionej, wręcz głupiej – mówił minister edukacji o zarzutach wobec podręcznika do przedmiotu „Historia i teraźniejszość”. Dodał, że propagatorzy pedagogiki wstydu spotykają się z prawdą i „doznają szoku”.

18 października 2021 roku minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział wprowadzenie do polskich szkół nowego przedmiotu. „Historia i teraźniejszość” ma być spełnieniem obietnicy Jarosława Kaczyńskiego z maja 2021 roku, który na konwencji programowej PiS zapowiadał „naukę historii dwoma nurtami”.

Niedawno kontrowersje wzbudził podręcznik do tego przedmiotu autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego, skierowany do uczniów liceów i techników, a konkretnie fragment zawierający wspomnienie Daniela Cohna-Bendita, jednego z przywódców ruchu studenckiego w 1968 roku. „Mój flirt z dziećmi szybko przyjął charakter erotyczny (…)” – rozpoczynał się kontrowersyjny cytat.

Prowadząca „Sygnały Dnia” w Radiowej Jedynce podczas rozmowy z ministrem edukacji i nauki Przemysławem odniosła się do innych aspektów książki. Wspomniała o zarzucie jednego z portali informacyjnych, że w podręczniku prof. Roszkowskiego nie znalazła się wzmianka o tym, że „Polacy mordowali Żydów”.

Podręcznik do HiT budzi kontrowersje. Czarnek: Jest świetny

– Jeśli pisze to portal internetowy, który był jednym z propagatorów czegoś, co nazywamy pedagogiką wstydu i piszą to ludzie ze środowiska, które przez kilkadziesiąt lat wciskało młodym ludziom, że Polska nie miała większych zasług w czasie II wojny światowej… Ofiarą być może była, ale głownie to zajmowała się mordowaniem Żydów… – zaczął minister Czarnek. Wymienił też tytuły filmów „W ciemności”, „Pokłosie”, „Ida”. – Ludzie, którzy produkowali filmy (tego typu – red.), gdzie Polska i Polacy, jeśli byli pokazywani, to tylko w czarnych barwach, dzisiaj spotykają się z prawdą. Jeśli tę prawdą odkrywają na nowo, że Polska była największą ofiarą II wojny światowej i wszystkie statystyki na to wskazują, że tylko w Polsce ukrywającym Żydom groziła kara śmierci… Jeśli z tą prawdą się spotykają,to doznają szoku – mówił. Dodał, że oni sami (twórcy – red.) „byli poddawani indoktrynacji pedagogiki wstydu

– Nie dziwi mnie, że jesteśmy z „Historią i teraźniejszością” na czołówkach portali internetowych – dodał minister Czarnek. – Łapią się za głowę, bo widzą prawdę po raz pierwszy. Podręcznik i sam pan profesror podlegają krytyce kompletnie nieuzasadnionej, wręcz głupiej – dodał. – To znaczy tylko, że jest świetny. Gdyby się nim nikt nie interesował, to by znaczyło, że jest blady, jak każdy inny i niewiele wnosi do rzeczywistości – ocenił.

Czytaj też:
Pedofilia w podręczniku do HiT. Przemysław Czarnek odpowiada na krytykę i wysuwa żądania

Źródło: Polskie Radio