Minister Spraw Zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow udał się z wizytą do Mongolii, na zaproszenie swojego odpowiednika. Szef rosyjskiego MSZ spotkał się w stolicy kraju z szefową mongolskiej dyplomacji Batmunkhiin Battseg. Podczas rozmowy omówiono stan relacji dwustronnych pomiędzy krajami.
„Przeprowadzono dogłębną wymianę poglądów na temat pilnych kwestii w agendzie globalnej i regionalnej. Szczegółowo omówiono dalsze perspektywy rozwoju dwustronnych interakcji na arenie międzynarodowej, w tym w ramach ONZ, Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej, Szanghajskiej Organizacji Współpracy oraz wielu innych forów wielostronnych” – podkreślił rosyjski resort spraw zagranicznych.
Siergiej Ławrow spotkał się z prezydentem Mongolii
Ławrow został też przyjęty przez przewodniczącego jednoizbowego parlamentu Mongolii (Wielkiego Churału Państwowego) Gombojavyna Zandanshatara, premiera Luvsannamsraina Oyun-Erdene oraz prezydenta Uchnaagijna Churelsucha.
„Wizyta odbyła się w tradycyjnej dla stosunków rosyjsko-mongolskich atmosferze ciepła i zaufania oraz potwierdziła wzajemny zamiar dynamicznego budowania współpracy w praktycznych dziedzinach i pogłębiania koordynacji na arenie światowej” – podkreśliło MSZ Rosji.
Symbol nazistów podczas rozmowy szefa MSZ Rosji i Uchnaagijna Churelsucha
Obecność Ławrowa w Mongolii pewnie przeszłaby bez większego echa, gdyby nie zdjęcie, które udostępniła rzeczniczka rosyjskiej dyplomacji Maria Zacharowa. „Dla dostojnych gości w Pałacu Państwowym zainstalowano jurtę” – napisała. Uwagę przykuł jednak symbol nazistów, znajdujący się na jednym z przedmiotów, czyli swastyka.
Czytaj też:
Szef rosyjskiej dyplomacji obraźliwie o Zełenskim: Będzie chodził sobie gdzieś tam z boku