Białorusini ciężkim sprzętem zaorali groby żołnierzy AK. Jest reakcja polskiego MSZ

Białorusini ciężkim sprzętem zaorali groby żołnierzy AK. Jest reakcja polskiego MSZ

Cmentarz w Mikuliszkach, który zniszczyli Białorusini
Cmentarz w Mikuliszkach, który zniszczyli Białorusini Źródło: X / Robert Tyszkiewicz
Cmentarz żołnierzy AK w Mikuliszkach został zrównany z ziemią przez białoruskie władze. Polskie MSZ nazywa to „bezprecedensowym aktem bestialstwa” i apeluje do reżimowych władz o „zaprzestania praktyk przypominających najczarniejsze karty z historii komunistycznego reżimu”.

O tym, że cmentarz w Mikuliszkach został zrównany z ziemią, poinformował prowadzony przez Związek Polaków na Białorusi portal glosznadniemna.pl. Na początku tego roku serwis został uznany przez reżim Alaksandra Łukaszenki za ekstremistyczny. „Władze z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu zrównały z ziemią kwaterę poległych w 1944 roku żołnierzy III i VI Brygady Armii Krajowej” – czytamy w tekście. Portal opisuje, że na cmentarzu stały 22 krzyże, na których dało się odczytać imiona i nazwiska żołnierzy.

„Zburzona w sposób barbarzyński kwatera żołnierzy AK została zbudowana dzięki staraniom środowisk byłych akowców 3. i 6. Brygady Armii Krajowej. Koszty budowy dofinansowała Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa” – dodano.

Kwatera żołnierzy AK położona była na północnym wschodzie obwodu grodzieńskiego w graniczącym z Litwą rejonie oszmiańskim. Od stolicy obwodu, Grodna, Mikuliszki oddalone są o około 200 kilometrów. Pochowano tam żołnierzy, którzy zginęli przed i po operacji „Ostra Brama”, której celem było odbicie Wilna.

Polskie MSZ oburzone działaniem Białorusinów

Do incydentu odniosło się polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Resort stwierdził, że to „trudny do wyjaśnienia, bezprecedensowy akt bestialstwa i niewytłumaczalne podważenie wzajemnych zobowiązań Polski i Białorusi w zakresie ochrony miejsc pamięci”. Wezwał też białoruskie władze do „natychmiastowego zaprzestania haniebnych działań”.

„Wzywamy władze w Mińsku do zaprzestania tych praktyk przypominających najczarniejsze karty z historii komunistycznego reżimu” – czytamy w komunikacie MSZ. „Zniszczenie cmentarza w Mikuliszkach to akt bez precedensu, wymierzony nie tylko w pamięć o własnej historii Białorusi, ale także w społeczność Polaków na Białorusi” – dodał resort.

twitter

Z kolei rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn przypomniał na Twitterze, że to kolejny raz, gdy Białorusini niszczą polskie miejsca pamięci. „Na Białorusi równolegle do wymierzonej w Polskę wojny informacyjnej, podejmowane są barbarzyńskie działania wobec polskich miejsc pamięci narodowej. To zaplanowana eskalacja napięć” – ocenił. „Od kilku tygodni dochodzi do aktów wandalizmu w miejscach spoczynku polskich żołnierzy, w tym uczestników powstań narodowych, czy obrońców Grodna. Działania nie spotykają się z reakcją miejscowych władz” – dodał.

Żaryn przekazał, że w ostatnim czasie groby zdewastowano również w Bogdanach, Bobrowiczach, Dyndyliszkach, Iwiu, Oszmianie i Jodkiewiczach.

Czytaj też:
Swiatłana Cichanouska: Łukaszenka już jest przestępcą i uczestnikiem tej wojny